Na kawę dla kierowców, którzy utkwili w kolejce
Na kawę dla kierowców, którzy utkwili w kolejce
Nasi użytkownicy założyli 1 222 543 zrzutki i zebrali 1 338 626 620 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Od jakiegoś czasu trwa protest polskich przewoźników na granicy z Ukrainą. W kolejkach utkwiło kilka tysięcy kierowców. Jako, że interesują mnie tematy z problemami na granicy od pierwszych dni zdawałem relację najważniejszych informacji dotyczących strajku i sytuacji na granicy. Tutaj moje wypociny: https://www.tiktok.com/@marianzchelma
Podczas kręcenia kolejnego materiału w sobotę 18.11.2023 spotkałem w ponad dwudziestokilometrowej kolejce kierowcę, który kiedyś na stopa podrzucił mnie z Kowla na Ukrainie pod granicę, abym tam mógł przesiąść się w autobus. Trochę pogadaliśmy i powspominaliśmy tamten czas. Dowiedziałem się, że co kilka dni jest rozwożona woda przez lokalne władze, ale to za mało. Kierowcy tracą swoje prywatne pieniądze, bo są zablokowani.
Pod moimi filmami pojawiło się duże hejtu i nienawiści. Zarówno Polaków w stronę Ukraińców jak i Ukraińców w stronę Polaków. Nie blokuję komentarzy, bo uważam, że wolność słowa jest bardzo ważna, ale też uważam, że agresja nie jest rozwiązaniem problemu.
Kierowcy stali się zwyczajnie zakładnikami systemu, bo strony rządowe zarówno Ukrainy jak i Polski nie potrafią się dogadać. Tłumaczę ciągle, że strajk jest legalny i w Polsce można wyrażać w ten sposób swoje poglądy. I jeśli chodzi o część postulatów protestujących to je popieram. A przede wszystkim popieram wolność zgromadzeń.
Ci kierowcy to zwykli ludzie i nie interesują ich problemy swoich pracodawców z polskimi przewoźnikami. Chcą zwyczajnie zakończyć trasę, pojechać do domu. Do żon i dzieci... ale utkwili w naszym kraju.
W niedzielę 19 listopada 2023 postanowiłem nie wrzucać i nie kręcić standardowego filmu. Postanowiłem zawieźć chłopakom kawę. Wiem, że jest to kropla w morzy potrzeb, ale niech to będzie symboliczny gest, że pomimo różnic powinniśmy się szanować i rozmawiać.
Dlatego powstała ta zbiórka. Jeśli zbierze się odpowiednia kwota rozpoczniemy rozwożenie kawy i herbaty, a jak wystarczy to zorganizujemy coś ciepłego do jedzenia i też rozwieziemy. Napoić i wykarmić 1000 kierowców to nie lada zadanie. Chciałbym z pomocą Was wszystkich pokazać, że pomoc drugiemu człowiekowi nie ma narodowości i poglądów. Płynie z serca i zwykłego człowieczeństwa.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!