Witam, nazywam się Grzegorz a moja żona Natalia jesteśmy małżeństwem od ponad 2 lat a ogólnie 9lat jesteśmy razem, w sumie od 2 lat staramy się o małe szcęście. Natalia w latach młodzieńczych została odwieziona z ciężkim bólem brzucha do szpitala w miejscowości Rybnik orzepowice zdiagnozowano u niej (LENISTWO DO SZKOŁY) po 2 dniach obserwacji wypisano ją do domu jak na wypisie napisano w stanie dobrym, a faktycznie miała 39 gorączki co jest napisane ww. Wypisie po powrocie do domu tak się ból nasilił i zawieziono ją ekspresem do szpitala w miejscowości Knurów tam od razu zostało zrobione badanie USG i okazało się że na jajniku ma torbiela wielkości pomarańczy, który właśnie pękł lekarz zdecydował się od razu operować udało się uratować życie mojej Żonie lecz skutkiem zaniedbania lekarzy w rybniku jest częściowa niepłodność poprzez niedrożne przewody jajowodów. Tyle co umieliśmy to zrobiliśmy tzn. samodzielnie wykonaliśmy wszystkie badania od A do Z opłaciliśmy wstępną kwotę w klinice Gyncentrum Katowice w kwocie 14.700 zł i dodatkowe koszty których jest tyle, że nie jestem w stanie ich już policzyć mieliśmy 2 zabiegi invitro i się nie powiodło aktualnie mamy zamrożonych 5 zarodków doskonałej klasy gotowych do zapłodnienia tylko brakuje nam już kasy na wszystkie potrzebne badania. Zobowiązuje się do przesłania czy ukazania każdego paragonu za opłacenie badań czy leków za kwotę, którą uda nam się uzbierać ja mam 28 lat a żona 29 lat jesteśmy kochającym się małżeństwem i do wypełnienia naszej rodziny brakuje nam małego szczęścia proszę POMÓŻCIE NAM !!