id: un74yf

Pomóż mi naprawić zęby!

Pomóż mi naprawić zęby!

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 154 742 zrzutki i zebrali 1 199 138 153 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam wszystkich Nazywam się Bartosz Turzyński, mam 32 lata, kiedyś byłem tancerzem, dzisiaj walczę o zdrowie i bardzo potrzebuje dzisiaj WASZEJ pomocy. Ponad 5 lat temu uległem wypadkowi – porażenie prądem wysokiego napięcia – cudem przeżyłem. Przeszedłem drogę od reanimacji, poprzez śpiączkę, operacje usuwania skostnień poza szkieletowych, aż do codziennej żmudnej, bolesnej i trudnej rehabilitacji - walki o życie i zdrowie. Przez ostatnie 5 lat moja rodzina, moi przyjaciele oraz zupełnie obcy mi ludzie, poprzez darowizny ogromnie pomagają mi w dotarciu do upragnionego celu – powrotu świadomości, pamięci i sprawności fizycznej.

Jest coraz lepiej ale...

Niestety, jedną z konsekwencji wypadku jest wzmożone napięcie mięśniowe, które przede wszystkim występuje w postaci zgrzytania zębami, co doprowadziło do nadłamań zębów i wielu wytarć, dziur, odsłoniło nerwy, które dają się we znaki. To błędne koło, gdyż ból spowodowany stanem zębów powoduje jeszcze mocniejsze zgrzytanie. To naprawdę boli.

Ponieważ w dużym stopniu jestem nieświadomy, „normalne” wyleczenie stomatologiczne jest niemożliwe. Jedyną szansą, abym nie stracił zębów (dosłownie) to leczenie stomatologiczne pod narkozą, kompleksowa naprawa tego co uszkodzone. Z powodu lęku na tle neurologicznym nawet zwykłe prześwietlenie jest bardzo trudne a czasami niemożliwe, a co dopiero leczenie. Przeszedłem smutną drogę prosząc o pomoc NFZ ale tam jedyne co mi zaoferowano to usunięcie wszystkich zębów, bo „po co niepełnosprawnemu zęby”. Więc walczę a moja rodzina razem ze mną. Nie poddam się.

Zabieg stomatologiczny

Jest jedna Klinika, która chce mi pomóc w kompleksowym leczeniu stomatologicznym ale to jest niezwykle kosztowne – samo znieczulenie ogólne kosztuje ok. 4000 zł. Jest to jedyna szansa dla mnie, żebym mógł dalej walczyć o zdrowie i któregoś dnia powrócić do Was, do rodziny, znajomych i pasji, którą jest taniec.

Bardzo WAS proszę o wsparcie i pomoc bo pieniędzy o które proszę, moja rodzina po prostu nie ma. Bartek Turzyński wraz z rodziną.

Zrzutka stworzona przez Małgorzatę Turzyńską.Mama Bartka.

KONTAKT

English below:

Witam wszystkich Nazywam się Bartosz Turzyński, mam 32 lata, kiedyś byłem tancerzem, dzisiaj walczę o zdrowie i bardzo potrzebuje dzisiaj WASZEJ pomocy. Ponad 5 lat temu uległem wypadkowi – porażenie prądem wysokiego napięcia – cudem przeżyłem. Przeszedłem drogę od reanimacji, poprzez śpiączkę, operacje usuwania skostnień poza szkieletowych, aż do codziennej żmudnej, bolesnej i trudnej rehabilitacji - walki o życie i zdrowie. Przez ostatnie 5 lat moja rodzina, moi przyjaciele oraz zupełnie obcy mi ludzie, poprzez darowizny ogromnie pomagają mi w dotarciu do upragnionego celu – powrotu świadomości, pamięci i sprawności fizycznej.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 195

preloader

Komentarze 16

 
2500 znaków