Cześć.

Troszkę urosłem i muszę zmienić swojego małego malucha na większe bmf ;)

Mam na imię Kacper, urodziłem się z przepukliną oponowo-rdzeniową. Poruszam się na wózku inwalidzkim, z którego wyrosłem. I to nie za sprawą nie trzymania diety, ale leków które biorę po przeszczepie nerki.

Jestem zmuszony aby moją białą strzałę wymienić na nóweczkę wózek Kuschal K-SERIES. Powiem Wam że ten wózek to takie eksluzywne auto. Miałem okazję chwilkę na takim modelu posiedzieć. I to było coś ekstra. Ta bryka prowadzi się wspaniale. Oparcie dobrane do moich pleców, zwinne, nie wywrotne, felgi, nawet kolor wybrany. I tutaj zaczynają się schody. Przed tą nową furą powstrzymuje mnie cena wózka. To cena jest schodami do spełnienia mojego marzenia o nowym wózku.

Koszt wózka to 20 tysięcy, Z NFZ 3000 zł, PCPR 3000 zł, a resztę może uda mi się uzbierać dzięki dobrym ludziom :)

Dziękuję za przeczytanie i za pomoc.

Kacper