Kochani,

zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc w opłaceniu leczenia wolnobytującej kotki z Jantaru, która przeszła trudną drogę, by dziś móc żyć bez bólu.

Puchatka, bo tak nazywa się ta urocza koteczka, pojawiła się na podwórku swojej Karmicielki w stanie skrajnego wyczerpania. Cierpiała na zaawansowany koci katar i była bardzo zarobaczona. Mimo własnych trudności finansowych, Pani Karmicielka nie wahała się jej pomóc – leczyła, karmiła, walczyła o jej zdrowie. Udało się wyleczyć koci katar i pozbyć pasożytów, ale stan Puchatki wciąż wymagał interwencji.

Dzięki wsparciu fundacji przeprowadzono sterylizację i zapewniono opiekę pozostałym kotkom ze stada, które również wymagały leczenia. Największym wyzwaniem okazały się jednak chore ząbki Puchatki – jedyne zdrowe to dwa dolne kły, reszta musiała zostać usunięta podczas zabiegu. Na szczęście badania krwi oraz testy na FIV i FeLV wyszły negatywne, a kotka teraz wraca do sił pod troskliwą opieką swojej Karmicielki.

Pozostała jednak do opłacenia faktura za zabieg i leczenie, która niestety przekracza możliwości finansowe Pani Karmicielki, utrzymującej się z bardzo skromnej emerytury. Jako fundacja również borykamy się obecnie z trudnościami, dlatego prosimy Was o pomoc – wspólnie możemy sprawić, że historia Puchatki zakończy się szczęśliwie.

Każda złotówka ma ogromne znaczenie! Razem możemy wesprzeć dzielną kotkę i jej Karmicielkę. ❤️

Dziękujemy z całego serca za Waszą pomoc!