id: uu9mpm

Walka z nowotworem

Walka z nowotworem

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 154 911 zrzutek i zebrali 1 199 176 949 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Witam,  zebrane środki będą przeznaczone na protezę kanadyjska dla mnie , muszę te zrzutkę usunąć i założyć nowa z nowym celem zbieranie na protezę,  operowali mnie w Polsce więc nie potrzebuje już leczenia za granica, operowali mnie w poslce kosztem amputacji nogi z częścią miednicy .
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Cześć, jestem Michał i w tym roku skończyłem 19 lat a już mam protezę biodra. W lutym upadłem i złamałem kość szyjki udowej. Lekarze długo diagnozowali co doprowadziło do złamania kości szyjki udowej w tak młodym wieku. Takie złamanie zdarza się raz na milion i nie wróży nic dobrego. Przetransportowali mnie do innego szpitala, tam usłyszałem " robimy biobsje, to najprawdopodobniej rak". Po miesiącu spędzonym w szpitalnym łóżku potwierdziło się najgorsze lecz dopiero wtedy wiedzieli jakie kroki podjąć i w końcu przeprowadzili operacje po której mogłem powoli dochodzić do siebie i wstać z łóżka. Guza usunięto a na miejsce wyniszczonej kości wstawiono protezę. W dniu wypadku nie byłem ubezpieczony. Teraz doszły koszty leczenia rehabilitacyjnego a ja nie jestem w stanie pracować. Bardzo proszę o każdą pomoc, każdą złotówkę. Mam nadzieję, że z waszą pomocną szybko uda mi się wrócić do sprawności i normalnego życia. Dziękuję 

EDIT 

Do września jakoś sobie radziłem, do momentu w którym pojawił się ostry ból, któremu towarzyszył rozrastający się w bardzo szybkim tempie guz. 

Przez kilka miesięcy tułałem się po lekarzach, guz wciąż rósł, ja zwijałem się z bólu, a w między czasie czekałem na diagnozę co się se mną dzieje. 

Po podróżach w różne miejscowości w całej Polsce i po wielu konsultacjach z lekarzami potwierdziło się najgorsze. 

to OSTEOSACROMA, inaczej mięsak kościopochodny, bardzo rzadki nowotwór, który zaatakował moje kości. 

Aktualnie specjaliści mówią, że powinienem być już dawno leczony onkologicznie, a guz jest już za duży, by go operować! 

Choć rokowania nie są za ciekawe. Zaczynam chemię. Dają mi tylko 60% na przeżycie do 5 lat, a to i tak najlepsza opcja. Chcę żyć.

W Polsce nie ma SPECJALISTYCZNYCH ośrodków do leczenia tego typu nowotworu. Ale za granicą już tak. W klinice w Berlinie jest profesjonalna opieka medyczna zajmująca się leczeniem Mięsaków w kwocie 25 tys euro.  

Proszę o wsparcie i wydłużenie mojego życia. Wierze, że uda się to wyleczyć. Niestety, trzeba działać szybko, bo każdy dzień się dla mnie liczy.  

edit na 1 chemi dowiedziałem się że mam przerzuty do węzłów chłonnych i są podejrzenia że mogę mieć w płucach.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 512

preloader

Komentarze 11

 
2500 znaków