id: uunpm3

Walczymy o życie naszego końskiego członka rodziny

Walczymy o życie naszego końskiego członka rodziny

Nasi użytkownicy założyli 1 220 619 zrzutek i zebrali 1 333 099 293 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Zakładamy tę zrzutkę dla Erony, która jest na granicy życia przez encefalopatię wątrobową.

Po trzech tygodniach bardzo trudnych i męczących prób wyleczenia jej w stajni, zdecydowaliśmy się przewieźć Eronę do Szpitala dla koni na Służewcu. Wiąże się to z ogromnymi kosztami, których się podjęliśmy, ponieważ ratujemy życie konia, który urodził się w naszej stajni 16 lat temu i ma specjalne miejsce w naszych sercach. Dostajemy kolejne faktury, a końca leczenia nadal nie widać. Staramy się nie doprowadzić do scenariusza w którym kończą się fundusze na leczenie Eronki, a razem z tym jej życie. Dlatego bardzo prosimy o każdy grosz.

Erona w swoim życiu wprowadziła w świat jeździectwa niejedną osobę, debiutowałyśmy razem na zawodach i razem sięgałyśmy po medale, swoim usposobieniem potrafiła ukoić najbardziej zszargane nerwy, niepełnosprawne dzieci przy niej promieniały... lista jej małych wielkich zasług nie ma końca. Była okazem zdrowia, aż do czasu pierwszych napadów neurologicznych. Po miesiącu walki o życie nadal nie wiemy jak ją wyleczyć. Nie wyolbrzymiam pisząc "walka". Mamy za sobą wiele nieprzespanych dób przez napady neurologiczne, kiedy to Erona rzucała się po ścianach wyrządzając sobie poważne krzywdy. Jedynym sposobem było zrobienie jej w stodole boksu między belami, ciągłe trzymanie jej na lonży, gdyż potrafiła chodzić po belach i podrzucanie poduszek pod pyszczek kiedy się wywalała. Dodatkowo wyciąganie co chwilę skrzepów krwi z pyska żeby się nie udławiła, ogrom kroplówek, leki doustne, opatrywanie ran... A przy tym wszystkim trzeba było bardzo uważać, żeby nas nie skrzywdziła. Na przewiezienie jej do szpitala musieliśmy wybrać moment kiedy była stabilna, na szczęście Eronka była bardzo silna i dzielna w dniu transportu. W szpitalu jest stale diagnozowana, czekamy na kolejne wyniki w nadziei, że zagadka się rozwiąże i Erona będzie mogła wreszcie wrócić do domu.

Bardzo dziękujemy za każdy grosz, który przelejecie dla Erony.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 27

 
Julia
300 zł
 
Rafał B
300 zł
 
Marta Szczytko
200 zł
 
Edyta Fajecka
200 zł
 
Joanna
100 zł
 
Anita Pieczyńska
100 zł
 
Zuzanna Tadaj
100 zł
 
Joanna Nieczuja-Ostrowska
100 zł
 
Marek Węgrzynowicz
100 zł
 
Dane ukryte
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków