Frodzio to starszy psiak, którego życie nie oszczędzało. Cudem został zabrany z rodziny, która trzymała go na łańcuchu i miała wywieść do lasu. Miał odmrożone łapki, jądra był w tragicznym stanie. Na domiar złego parę tygodni temu zdiagnozowano u niego guza nerek, wątroby i serca. Po długich poszukiwaniach znaleźliśmy lekarza który podjął się leczenia. Serduszko zostało już zoperowane i miało być już dobrze. Nasza radość jednak trwała krótko, gdyż odezwał się guz wątroby. Frodzio wymiotował krwią i napuchł. Szybko zostały podjęte działania i udało się uratować jego życie. Zostaliśmy wypisani do domu po czym następnego dnia rano na podbrzuszu pojawił.sie ogromny guz. Walczymy💪.

Suzi natomiast to staruszka zabrana ze złego domu pełnego alkoholu i libacji. Trafiła do schroniska z którego po wielu problemach udało się ją zabrać. Trafiła do nas w okropnym stanie . Nowotwór przełyku , straszny stan zębów i skóry To wszystko za nami. Niestety mamy przerzut guz nowotworowy na podbrzuszu i tylnej łapce. 11.02.25 mamy umówiony zabieg usunięcia. Jednakże comiesięczne wydatki na lekarzy, oraz leki innych piesków , które są z nami przerastają nas . Bardzo prosimy oo pomoc 🙏 dla nas każdy grosz się liczy.