Kocie harce są wszystkim miłośnikom kotów dobrze znane. Staramy się dostosować naszą przestrzeń by nasi towarzysze mieli bezpieczne warunki…

Jacuś to zaledwie roczny kociak, który aktualnie płacze z powodu złamanej łapki. Tak naprawdę nie wiem jak doszło do tej tragedii… O poranku zobaczyłam go już ciągnącego za sobą swoją kocią łapkę… Kierunek - weterynarz!

Po wizycie i wydawałoby się, że nie kończącym się oczekiwaniu na diagnozę czasie dostaję informacje - złamanie nasady dalszej kości udowej lewej typ SH I.

Zalecenia - leczenie operacyjne, której koszt wynosi 2200zł. 

Jacuś to mój towarzysz i największe wsparcie, ale koszty leczenia na dany moment mnie przytłaczają i właśnie dlatego bardzo proszę wszystkich o pomoc.

Kwota, którą chciałabym uzbierać zostanie przeznaczona na pokrycie wszelkich dotychczasowych kosztów leczenia Jacusia jak i późniejszych wizyt kontrolnych.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc!

• Marta