id: ux476f

Pomóż Onyxowi - razem możemy odwrócić jego pecha

Pomóż Onyxowi - razem możemy odwrócić jego pecha

Opis zrzutki

Cześć,


mam na imię Ania i w listopadzie 2024 roku adoptowałam dwa urocze, czarne kociaki z katowickiego schroniska: Onyxa i Ozziego. Chłopaki miały ciężki start - pobyt w schronisku prawie od początku życia, przewlekłe choroby wirusowe, nieudana adopcja po której zawiodły się na ludziach, którzy mieli zostać ich rodziną. Wszystko to spowodowało stres, dodatkowe problemy zdrowotne i wycofanie się kociaków z relacji z człowiekiem.


W końcu trafiły do mnie. Od początku oba kociaki cierpiały na nawrot kociego kataru i problemy z uszami. Zdrowie Ozziego udało się wyprowadzić lekami, jednak stan Onyxa ulegał pogorszeniu. Ciągle pojawiał się ropny wypływ z prawej dziurki nosa, łzawienie prawego oka, problemy z oddychaniem, powiększone węzły chłonne szyjne oraz problemy z pęcherzem, które sprawiały, że kotek bardzo się męczył. Do tego wystąpiły problemy behawioralne, których rezultatem jest agresja wobec braciszka i próba zdominowania go.


Na sugestię weterynarzy prowadziłam dalszą diagnostykę w gliwickiej klinice AniCura, która posiada sprzęt, umożliwiający przeprowadzenie rynoskopii jamy nosowej u kota. Badanie to jest niestety bardzo kosztowne ale pozwoliło zbadać wnętrze jamy nosowej oraz pobrać materiał do badań laboratoryjnych (posiewu, cytologii i PCR), co z kolei było niezbędne do znalezienia przyczyny problemu. 


18 marca otrzymałam już wyniki wszystkich badań: u Onyxa wykryto Bordetella bronchiseptica, który jest wirusem zakaźnym i nieleczony może prowadzić do zapalenia płuc, a nawet śmierci kotka. Rozpoznanie badania cytologicznego wskazuje na neutrofilowe zapalenie jamy nosowej, przyczyniające się do nawrotów choroby.


Obecnie jesteśmy gotowi rozpocząć celowaną antybiotykoterapię u Onyxa, co niestety będzie wymagało regularnych wizyt u weterynarzy, dobrania specjalistycznych leków oraz suplementacji, wiążących się z mocnym obciążeniem finansowym, na które nie mogę sobie w tym momencie pozwolić. Chcę zapewnić moim kociakom szczęśliwe i zdrowe życie na które zasługują, jednak sama nie będę w stanie tego zrobić. Stąd moja prośba o pomoc. 


W zdjęciach załączyłam kilka paragonów z wizyt weterynaryjnych oraz fakturę z kliniki AniCura. Koszty wyprowadzania stanu kociaków po adopcji są ogromne, jednak starałam się radzić sobie z nimi tak długo jak to możliwe. Wielkim wsparciem okazała się pomoc Fundacji Przystanek Schronisko, dzięki której udało się wykonać badania diagnostyczne - jednak cena leczenia wciąż jest dla mnie za duża. 


Jeśli możesz wesprzeć terapię Onyxa - będę niesamowicie wdzięczna. Dzięki temu, będę mogła spokojnie kontynuować leczenie, bez obaw o brak finansów i konieczność przerywania terapii.


Możesz zostać bohaterem dwóch, uroczych czarnych kociaków i moim także  :)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!