Okradziono BoNoBo Vegan
Okradziono BoNoBo Vegan
Nasi użytkownicy założyli 1 233 594 zrzutki i zebrali 1 370 890 593 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Okradziono BoNoBo - pomóżcie nam przetrwać!
Tuż przed Sylwestrem ktoś włamał się do BoNoBo Vegan w Olsztynie i okradł nas. Jesteśmy załamani. W jednej chwili straciliśmy wszystkie pieniądze przeznaczone na wypłaty dla pracowników i na utrzymanie lokalu. Po raz pierwszy prosimy Was o pomoc. Bez Was nie damy rady działać dalej!
Otworzyliśmy naszą wymarzoną restaurację wegańską BoNoBo we wrześniu 2019 roku. Niedługo jednak mogliśmy się nią cieszyć. Po kilku miesiącach musieliśmy ją zamknąć z powodu pandemii. Po ponownym otwarciu nastąpiło ponowne zamknięcie. Po tym trudnym czasie byliśmy wykończeni, nigdy jednak nie prosiliśmy Was o pomoc. Zawsze sami rozwiązywaliśmy problemy bez użalania się. Od Was chcieliśmy tylko jednego - abyście do nas przychodzili, bo dzięki temu mogliśmy istnieć.
Czasami jednak zdarza się coś, co zupełnie odbiera siły. Przed samym Sylwestrem ktoś bezczelnie włamał się do naszego lokalu i ukradł wszystkie pieniądze. Trudno opisać, jak bardzo jesteśmy zdruzgotani. Nasze dalsze funkcjonowanie stanęło pod znakiem zapytania.
Wszyscy traktujemy BoNoBo jak drugi dom. Spędzamy w nim mnóstwo czasu. Z całego serca staramy się, abyście i Wy czuli się tu dobrze, lubili u nas jeść, przesiadywać, spotykać się z bliskimi. Jako jedyna w pełni wegańska restauracja w Olsztynie przywiązujemy ogromną wagę do jakości i różnorodności posiłków. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie pozytywne opinie, komentarze, wysokie miejsca w rankingach, które potwierdzają, że nas doceniacie. Chętnie dzielimy się z Wami swoją przestrzenią, współtworząc liczne eventy kulturalne i aktywistyczne.
Aby to miejsce mogło dalej Wam służyć, potrzebujemy Waszego wsparcia. Doświadczyliśmy krzywdy, ale nie pozwolimy, by nas pokonała. Wierzymy, że, jak śpiewał Czesław Niemen:
„Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
I mocno wierzę w to
Że ten świat
Nie zginie nigdy dzięki nim”
Wiemy, że czasy dla wszystkich są trudne. Tym bardziej już teraz dziękujemy każdej osobie za wpłatę. Nie chcemy zamykać naszego BoNoBo. Nie chcemy się poddawać. Pragniemy nadal spełniać nasze marzenia i robić to, co potrafimy najlepiej: tworzyć dla Was ciepłe i serdeczne miejsce pełne pysznego wegańskiego jedzenia, dobrej energii i cudownych ludzi.
Wierzymy, że z Waszą pomocą nam się uda.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Na pohybel patologii!
Trzymamy kciuki!
Byłam kiedyś w Bonono ,byłam przejazdem, zakochałam się. Trzymam kciuki by się udało!
Polecam wpaść na obiad, nawet osobom jedzącym mięso, będzie to wsparcie fajnego lokalu, a jednocześnie doznanie smakowe na 6+!
Będzie dobrze!