8848 metrów – Mount Everest Himalaizm/ Wejście w stylu alpejskim i bez dodatkowego użycia tlenu w sezonie zimowym.

8848 metrów – Mount Everest

Wejście na Everest –

Zdobycie najwyższego szczytu świata to jedno z najważniejszych wyzwań życia i zarazem mistyczne doświadczenie. Jego tybetańska nazwa – Chomolungma – oznacza „Bogini Matka Ziemia”.

Everest pozostaje ostatnim bastionem między niebem a ziemią, wyzwaniem najważniejszym dla każdego alpinisty.

Wielcy alpiniści napisali historię tego miejsca poprzez swoje pomyślne wyprawy. Wśród najważniejszych wymienić należy pierwsze zdobycie Everestu przez Edmunda Hillary’ego i Tenzinga Norgaya w 1953 r., droga nepalska. Kuluar Hornbeina został pierwszy raz przekroczony w 1963 r. Pierwsze samotne wejście Messnera w 1978 roku przez drogę na ścianie północnej, i w tym samym roku pierwsze wejście Francuza – Pierre’a Mazeaud’a w tym samym roku. No i wreszcie

Zimowa wyprawa na Mount Everest 1980 – przełomowa wyprawa w dziejach światowego himalaizmu – w czasie tej wyprawy zdobyto po raz pierwszy ośmiotysięcznik w zimie, co otworzyło nowy front działań himalaistycznych – wyprawy zimowe w najwyższe góry świata.

Naszym zadaniem jest kontynuacja idei zimowego Himalaizmu i rozwijanie swoich doświadczeń w tej materii, tyle że w stylu alpejskim w naszym damsko męskim składzie.

CELE

Celem ekipy jest zdobycie Everestu od trony północnej (Kuluar Hornbein lub Norton). W przypadku niesprzyjających warunków wybierzemy krawędź północno-wschodnią. Gdyby pojawiy sie przeszkody w otrzymaniu pozwoleń ze strony władz Chin, alternatywą będzie zachodnia grań od strony Napalskiej

Kuluar Norton / Kuluar Hornbein czerwona linia, Zolta pomarańczowa zachodnia grań. żródło wikipedia

DLACZEGO EVEREST?

Everest: Spełnienie marzeń i cel życia. Chcemy dać poczucie wszystkim, którzy nie wierzą, że wszystko w życiu jest możliwe, że każde marzenie można spełnić, być szczęśliwym i mieć satysfakcję i radość z życia. I że każdy może spróbować smaku szczęścia, które daje wolność bycia sobą.

Ekipa Everest 2018

Elisabeth Revol. France

Tomek Mackiewicz. Poland

Elisabeth Revol: kilka zdobytych ośmiotysięczników. Kilka prób zimowego zdobycia Nanga Parbat

Tomek Mackiewicz: kilka prób zimowego zdobycia Nanga Parbat

Travers Mt. Logan największego masywu na ziemi. Khan Thengri solo.

Korzyści wynikające ze współpracy

Komunikacja/ serwisy społecznościowe

- transmisje na żywo

Styl alpejski (prosty)

Styl alpejski (prosty) oznacza zdobycie szczytu:

- bez użycia butli tlenowej,

- bez dodatkowej pomocy (sami nosimy swój sprzęt, bez dodatkowych kosztów),

- bez tragarzy,

- bez lin statycznych.

Nazwa styl alpejski pochodzi od sposobu wchodzenia na szczyty w Alpach. Coraz częściej widzimy wyprawy zmieniające pierwotne znaczenie stylu alpejskiego, któremu my chcemy pozostać wierni bez żadnych wyjątków.

W respektowaniu zasad prostego stylu alpejskiego idziemy nawet dalej, dodając jedną zasadę:

- nie wspieramy się lekami prewencyjnymi ani przeznaczonymi do zwalczania skutków choroby wysokościowej, jak np. Diamox, używany często przez alpinistów.

Środowisko

Poprzez swoją wyprawę staramy się także zwrócić uwagę na kwestie ochrony i poszanowania środowiska naturalnego, są to kwestie, do których na co dzień jesteśmy bardzo przywiązani.

Również w styl alpejski wpisane jest dbanie o środowisko poprzez: jedzenie ekologiczne i w miarę możliwości lokalne, używanie produktów bio i w pełni degradowanych (papier toaletowy, pasta do zębów, mydło), odpowiednie techniki zejścia (zjazd po linie wspinaczkowej nie wymaga zużycia karabińczyków ani lin), zabieranie ze sobą śmieci, wybór materiałów na bazie produktów pochodzących z recyclingu lub firm wspierających środowisko naturalne.

Zwracam się do Was kochani o wsparcie naszej inicjatywy w ten sposób przyczynicie się do realizacji naszych marzeń, wpłaty są dobrowolne i każda kwota jest dla nas wielką pomocą i przybliża nas do celu, będziemy na bieżąco prowadzili księgę wydatków i na koniec wyprawy zrobimy podsumowanie kosztów. Szczegółowym sprawozdaniem podzielimy się mailowo z każdą osobą która finansowo partycypowała w wyprawie, niezależnie od kwoty wsparcia, by w ten sposób każdy z beneficjentów wyprawy miał wgląd w jej kosztorys. Kwestia finansów będzie w pełni transparentna dla wspierających.

Serdecznie Wam dziękuję pozdrawiam Tomek Czapkins

ps. Everest to drogie wydarzenie. W sezonie zimowym by stworzyć odpowiednie warunki wstępnie należy być przygotowanym na kwotę rzędu 25tyś usd od osoby. Szczegółowy kosztorys pojawi się wkrótce w aktualnościach. Tu trochę informacji na ten temat http://www.alanarnette.com/blog/2014/02/14/new-everest-permit-fee-system