Długo zastanawiałam się czy założyć zbiórkę dla naszego adopciaka. Skupiałam się w rozmyślaniach na tym, że wyleje się na mnie fala hejtu, że zbieram na psa, a życie jest takie ciężkie. I przez to zapomniałam o faktycznym celu tej zbiórki. Zdrowiu psiaka. Zmobilizowało mnie też do działania kilka moich dobrych znajomych i przyjaciół. Za co dziękuję.

Zróbcie proszę moi Drodzy prezent dla Mopika na Mikołajki. Nie jesteśmy w stanie udźwignąć teraz takiej kwoty. I każda nawet najmniejsza wpłata jest na wagę złota. Środki, które zostaną ze zbiórki przekażę do Fundacji Północniaki, z której adoptowaliśmy Mopika 2,5 roku temu.

Mopik ma za sobą wiele ciężkich przeżyć, o których już nie chcę pisać, bo staram się o tym nie myśleć. Mimo tego jest mega kochanym, ufnym i oddanym przyjacielem. Mopik jest bardzo ciekawy świata i zaskakuje nas codziennie tym jak bacznie obserwuje co się wokół dzieje. Lubi podróże zarówno w koszyku na rowerze jak i te pociągiem. Jak widzi tramwaj, to biegnie do niego, bo wie, że czeka go wspaniała przygoda w jakimś ciekawym parku pełnym zapaszków.

Od początku bardzo mocno dbaliśmy o jego zdrowie, które z wiadomych przyczyn, nie było idealne. Mopik jest pod stałą; regularną opieką weterynaryjną. Ma robione regularne badania krwi i moczu, czy USG brzuszka etc. Jest po wizycie u psiego stomatologa (usunięcie kamienia i kilku chorych zębów) i po wielu wizytach u okulistów w różnych miastach w Polsce.

Niestety dopiero ostatni z okulistów z Olsztyna, dał nam jakąś konkretną diagnozę. W lewym oczku ma zdiagnozowaną zaćmę przejrzałą. Nie widzi na to oko w ogóle. Żeby sprawdzić czy po usunięciu zaćmy (koszt 5000/6000 zł za jedno oko ), Mopik odzyska wzrok, to musimy wykonać zabieg ERG (koszt 1000 /1600 zł) pod pełną narkozą. Żeby zrobić zabieg ERG konieczne jest wykonanie badań, tj.: morfologia krwi; profil wątrobowy (ALT, AP,GGT, GLDH,AST, Białko całkowite, Albuliny, Globuliny); EKG ; USG doppler serca, profil nerkowy (SDMA, Kreatynina, Mocznik) oraz profil trzustkowy (glukoza, lipaza, fruktozamina). Koszt tych badań ok. 700 zł. Ceny podane są w przybliżeniu, ponieważ takie nam zostały przekazane. Rozważamy także klinikę we Wrocławiu.

Jakby tego było mało, dowiedzieliśmy się, że ze wzrokiem w prawym oku, też nie jest dobrze. Obecnie widzi na ok.75% i prognozy nie są obiecujące. Możliwe, że będzie podobna sytuacja jak w oku lewym (konieczne są regularne badania co 3 miesiące). Dowiemy się pewnie więcej przy zabiegu ERG. Liczymy na to, że uda się utrzymać wzrok choć w jednym oku. Choć niestety widzimy jak to wpływa na Mopika- nie widzi przeszkód etc. To powoduje, że jest jeszcze bardziej strachliwy niż zawsze. Codziennie jak patrzę w jego „shrekowy wzrok”, ściska mnie w żołądku, a serce mi się łamie w pół. Mopik ma ok.6 lat, dużo lat przed sobą. I chciałabym, żeby nadal z taką radością, wdzięcznością i wielką ciekawością , mógł rozglądać się wokół siebie na otaczający go świat.

Dodam, że Mopik ma swój własny profil na Instagramie, @mopikfromgdansk, ale bardzo nie lubi zdjęć, gdzie widać, że ma chore oczko. Także umieszczam też tutaj kilka zdjęć tego kochanego Malucha.

Z góry dziękujemy za każdą mikołajkową wpłatę. Oczywiście będę tu na bieżąco umieszczać rachunki za przeprowadzone badania etc. Będę chciała działać najszybciej jak się da, ale zbliża się okres świąteczno- noworoczny, więc będziemy zależni od dostępnych terminów.