Merida - mała kotka ze złamaną miednicą! Pomóż jej!
Merida - mała kotka ze złamaną miednicą! Pomóż jej!
Nasi użytkownicy założyli 1 215 992 zrzutki i zebrali 1 317 792 033 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Malutka Merida ma zaledwie 4 miesiące, a już życie ją doświadczyło :( Bezdomność, głód, strach i poważny uraz, nie wiemy czym spowodowany, czy człowiek zrobił krzywdę, kopnął, uderzył, a może samochód potrącił. Tego się nie dowiemy. Wiemy natomiast, że Merida chodziła około 2 tygodnia ze złamaną miednicą i zwichniętym biodrem. Na zdjęciu rtg widać dokładnie, że główka kości udowej jest zupełnie w innym miejscu niż powinna.
Merida miała szczęście! Stanęła na drodze osobie, która nie przeszła obojętnie, która zainteresowała się kociakiem, zabrała do domu i szukała dla niej pomocy. Pani Amelia szukała wsparcia, zadzwoniła do naszej fundacji, zgodziliśmy się pomóc. Ustaliliśmy plan działania. Opiekunka na następny dzień pojechała do weterynarza na konsultację ortopedyczną u dr Kamińskiego. Zdjęcie rtg miednicy, bioder - od razu widać przesunięcie kości. Dr Kamiński określił to jako "stary uraz" czyli około 2 tygodniowy. Złamanie miednicy, wybicie biodra lewego. Koszt samego zabiegu ok 2300,00 zł. Od razu umawiamy na termin, bo nie ma na co czekać. Im później, tym gorzej kości się zrosną po swojemu, zabieg będzie bardziej skomplikowany. Po 3 dniach Merida trafiła na stół operacyjny.
"Stare złamanie kości udowej lewej, wygojone złamanie śródpanewkowe z wtórnym zwichnięciemprzednio górnym głowy kości udowej lewej, złamanie przez szyjkowe lewej głowy kości udowej, brak możliwości rekonstrukcji stawu" - tak czytamy w wypisie z kliniki. Brzmi strasznie i skomplikowanie. Nie da się "odbudować" stawu, jednynie można amputować główkę i szyję kości udowej.
Na szczęście operacja przebiegła bez komplikacji, a Merida to młody kociak, powinna funkcjonować normalnie. Może delikatnie będzie utykać na lewą nożkę.
Kotkę czekają jeszcze wizyty kontrolne, zdjecie szwów i rehabilitacja. Na szczęście malutka czuje się dobrze, ma humor, dobry apetyt, sprawy kuwetkowe ogarnia bez problemu :)
Wszystko więc wskazuje na to, że będzie dobrze. Jedyne co zostało - to oczywiście faktury do zapłacenia. Wizyta pierwsza, zabieg i jedna wizyta kontrolna - to już koszt 3 000,00zł. A to jeszcze nie koniec.
Pomóż proszę Meridzie spłacić dług <3
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wracaj szybko do zdrowia 😿😽❤️❤️❤️