Co się wydarzy, gdy łowca przygód i podróżnik dostanie misję od Boga, w której realizacji pomagają mu, m. in.: meksykańska wiedźma i archanioł Gabriel pod postacią portugalskiego kierowcy ciężarówki? Dlaczego Śmierć została świętą kościoła katolickiego w Meksyku i kim jest Jesus Malverde? Co nas może spotkać pod pomnikiem Chrystusa Króla w Rio de Janeiro? Czy bycie chrześcijaninem na Bliskim Wschodzie jest niebezpieczne?

Cześć! Mam na imię Piotrek, chociaż często występuję pod pseudonimem Pirat Dyplomata. Chciałbym zainteresować Was projektem, którym obecnie się zajmuję. Piszę książkę o najniebezpieczniejszych miejscach kultu chrześcijańskiego, odwiedzając je, robiąc wywiady z mieszkańcami i dokumentując swoje przygody w tych miejscach.

Wszystko zaczęło się w marcu 2020 roku, gdy leciałem do Wenezueli, jednakże mój lot został anulowany, a ja wylądowałem w Fatimie. Były to pierwsze dni pandemicznej paniki i plac przed Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej był praktycznie pusty. Zrozumiałem wtedy, że zostałem wybrany do ważnej misji, którą każdego dnia próbuję lepiej pojąć i szukam odpowiedzi.

W 2020 udało mi się polecieć do Meksyku, gdzie oprócz Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe, odwiedziłem też m.in: kapliczkę Świętej Śmierci w najniebezpieczniejszej dzielnicy Mexico City i próbowałem zdobyć informacje na temat lokalnych uwarunkowań meksykańskiego katolicyzmu.

Często spotykam ciekawe postaci, które zostały wysłane na moją drogę, żeby mi pomóc. Wśród nich byli m. in.: portugalski kierowca tira Gabriel, meksykańska wiedźma-uzdrowicielka Soren, czy brat Sebastian - salezjanin posługujący w Meksyku. Lubię słuchać i opowiadać dobre historie, a kilka z nich znajdzie się na łamach książek.

Nie jestem osobą zamożną, jednakże nie brakuje mi motywacji i samozaparcia do realizacji celu. Przykładowo: na wyjazd do Meksyku zarobiłem, pracując przy pielęgnacji róż w Niderlandach. Później dowiedziałem się, że moje róże trafiały do takich osób, jak Papież Franciszek, czy królowa Elżbieta II. Swoimi wyprawami chcę pokazywać, że wszystko jest możliwe, wystarczy odpowiednia motywacja!

Podróżuję samotnie, jednakże jestem doskonale przygotowany kondycyjnie, merytorycznie i duchowo do odbywanych wypraw. Z wykształcenia jestem specjalistą od bezpieczeństwa międzynarodowego, z zamiłowania podróżnikiem i łowcą przygód.

Prace nad książką trwają. Jak dotychczas wydałem zaledwie dwa tomiki wierszy i prowadziłem autorskiego bloga, aczkolwiek wiem, że ta publikacja, pomimo literackiego debiutu, będzie dobra, natchniona i zrobię wszystko, żeby powstała. Aby się tak stało, muszę odwiedzić jeszcze kilka państw na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Południowej. Podróżuję budżetowo, jedynie z bagażem podręcznym, nocuję u lokalsów lub w hamaku, często poruszam się autostopem i wyszukuję najtańszych połączeń samolotowych. Mimo to, koszty planowanych wypraw przekraczają moje obecne możliwości finansowe, a żeby odwiedzić Izrael, Palestynę, Brazylię i kilka innych państw.

Wierzę, że wspólnymi siłami uda nam się! Dziękuję za każdą złotówkę, wiarę i wsparcie. Naprawdę wiele to dla mnie znaczy, a czuję, że ta książka zrobi wiele dobrego, zwłaszcza, że planuję przekazać zyski ze sprzedaży na cele charytatywne i tym samym spróbować chociaż trochę odwdzięczyć się za okazane serca.

Pozdrawiam gorąco

Piotrek a.k.a. Pirat Dyplomata