To jest Klara, młoda, niespełna roczna sunia. Została wyrzucona? Sama się oddaliła od swojego domu? Nie wiadomo... Niestety Klara wpadła pod samochód, nikt jej nie szukał, w bólu czekała na ratunek, który nie nadchodził. Po wielu długich godzinach, wycieńczona została zauważona i zabrana do kozienickiego przytuliska. Miała szczęście, że przeżyła, ale niestety wypadek spowodował złamanie kości miednicy. W Kozienicach nie ma ortopedy, tutaj nikt nie może jej pomóc.... Tutaj czekał ją tylko zimny boks w gminnej przechowalni i liczenie na cud....

Klara potrzebuje 2 tysięcy zł na operację!

Cud się zdarzył, udało się znaleźć lekarza w Warszawie, który podejmie się operacji, udało się nawet znaleźć dom tymczasowy, gdzie Klara może zamieszkać na czas leczenia. Brakuje tylko jednego.... 2 tysięcy na pokrycie kosztów operacji.... Pomóżcie wrócić Klarze do pełnej sprawności... To jeszcze psie dziecko, ma około 8 miesięcy, jest bardzo kochanym i przytulaśnym pieskiem.....

Zdjęcie rentgenowskie złamanej miednicy. Te dwie kropeczki po prawej stronie, to prawdopodobnie śrut....

W drodze do domu tymczasowego, jeszcze trochę się boję...

Jeszcze trochę jestem nieśmiała....