Wsparcie dla Witka
Wsparcie dla Witka
Nasi użytkownicy założyli 1 231 607 zrzutek i zebrali 1 364 391 142 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
* ENGLISH VERSION BELOW *
W sierpniu Witek zachorował na martwicze zapalenie trzustki. Choroba ogarnęła większa część jego narządów, a lekarze dawali Mu znikome szanse na przeżycie. Przebywał w śpiączce przez ponad miesiąc, a każdy dzień był walką o kolejny oddech. Udało się! Witek wybudził się końcem września. Nie był to jednak koniec leczenia, a przed nim jeszcze długa droga do powrotu do pełnej sprawności.
Witek przeszedł 7 operacji ratujących jego życie. Każda z nich łączyła się z jeszcze większym zagrożeniem, niż stan w którym dotychczas się znajdował. Nieprzespane noce i strach o jego życie towarzyszyło nam przez kilka tygodni. Odliczanie czasu do kolejnego telefonu do szpitala z nadzieja o usłyszeniu dobrych wieści... i gęsia skórka przy dzwonku przychodzącego połączenia, z obawą, że wydarzyło się najgorsze. Zdawkowe telefoniczne odpowiedzi lekarzy, gdyż COVID pozbawił nas możliwości wspierania go w szpitalu i prawdziwej rozmowy z lekarzami.. pozostawiony sam sobie przez ponad miesiąc stanął do najważniejszej walki w swoim życiu. Gdy po poruszeniu nieba i ziemi, w końcu udało mi się go odwiedzić na OIOMie - ten widok już na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Nie był to już ten sam silny facet, który żartował z nami kilka tygodni wcześniej. Podłączony do kilku aparatur walczył o każdy oddech i druga szanse.
Witek to 41 letni Tata dwójki dzieci i mój ukochany Mąż. Robimy wszystko co w naszej mocy, aby pomoc mu w powrocie do codzienności.
Tutaj pojawiają się kolejne utrudnienia... żeby przyspieszyć powrót do swobody wykonywania codziennych czynności potrzebna będzie rehabilitacja, która niestety przekracza możliwości finansowe naszej rodziny. Liczy się czas, a Witek potrzebuje całodobowej asysty i pomocy. Częste wizyty kontrolne i szpitalne także wymagają poświęcenia czasu. Uniemożliwia to mój powrót do pracy, aby zapewnić dodatkowe środki utrzymania dla naszej rodziny.
Każda złotówka przybliży nasza czwórkę do dnia, kiedy będziemy mogli normalnie żyć i zapomnieć o całym koszmarze choroby. Pozwoli na opłacenie rehabilitacji, która przyspieszy powrót Witka do względnej normalności.
DZIĘKUJEMY!
In August, Witek fell ill with necrotic pancreatitis. The disease overtook most of his organs, and doctors gave Him little chance of survival. He stayed in a coma for more than a month, and every day was a battle for another breath. He did it! Witek woke up at the end of September. However, this was not the end of his treatment, it is still a long way to go to return to full fitness.
Witek has had 7 life-saving operations. Each of them was associated with an even greater threat than the state he already was. Sleepless nights and fear for his life accompanied us for several weeks. Countdown to the next phone call to the hospital with the hope of hearing the good news... and goosebumps at the ring of an incoming call, with a fear that the worst has happened. We have spoken with doctors only by phone because COVID deprived us of the opportunity to support him in the hospital and face-to-face conversation with doctors... Witek was left alone for more than a month and he stood for the most important fight in his life - for his life. When, after I moved heaven and earth, I finally managed to visit him in the ICU - this view will forever remain in my memory. He was no longer the same strong guy who had been joking with us a few weeks earlier. He was connected to several apparatus fought for every breath and second chance.
Witek is a 41-year-old dad of two children and my beloved husband. We are doing everything we can to help him return to everyday life.
There are further obstacles... to speed up the return to the leeway of performing daily activities, rehabilitation will be needed. Unfortunately, costs exceed the financial capacity of our family. Time matters and Witek needs round-the-clock help and assistance. Frequent checks-up and hospital visits are also time-consuming. Those reasons prevent me from returning to full-time work to provide additional livelihoods for our family.
Every penny will bring our four to the day, when we can live a normal life and forget about the whole nightmare of the disease. It will allow us to pay for rehabilitation, which will accelerate the return of Witek to relative normality.
THANK YOU FOR YOUR SUPPORT!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wstawaj chłopie...trzymamy za Ciebie Witku kciuki. Pozdrawiamy.
Jestem z Wami!