Tragicznej nocy 3 lutego znana dziennikarka Małgorzata Puczyłowska straciła w pożarze dom i cały dorobek życia : sprzęty gospodarstwa domowego, meble, dokumenty, pamiątki, odzież, buty, zdjęcia oraz materiały do książek, które pisze. Na poddaszu, w samodzielnym mieszkaniu mieszkał syn dziennikarki, spłonęły zatem dwa mieszkania. Oboje uratowali się w ostatniej chwili zabierając ze sobą jedynie to, co było w zasięgu ręki. Żywioł pozostawił po sobie tylko popiół a to czego nie strawił ogień, zniszczyła woda. Wyjechało kilkanaście kontenerów spalonego dobytku. Niestety z powodu przewlekłych problemów ze zdrowiem, dziennikarka nie ubezpieczyła domu, a koszty jego odbudowy są obecnie ogromne, gdyż materiały budowlane w dobie koronawirusa wielokrotnie podrożały. Rodzina, przyjaciele, zaprzyjaźnione z dziennikarką gwiazdy oraz nieznani ludzie dobrej woli ruszyli na pomoc. Zrobiono wiele, ale dom wciąż jest w odbudowie. Został odbudowany dach, ściany, komin, zostały wstawione okna. Jednak podłączenie niezbędnych instalacji takich jak: woda, prąd, instalacja sanitarno -gazowa, co trzeba robić od podstaw, by dom był bezpieczny i można było przejść do zakończenia stanu surowego, to koszty przekraczające  możliwości pogorzelców. Tym bardziej, że zarobione przez nich pieniądze idą w większości na wynajmowane mieszkanie oraz opłacanie rachunków w spalonym domu, mimo że wciąż nie może być zamieszkały. Te pieniądze mogłyby iść na odbudowę, gdyby można było przygotować do zamieszkania choćby dwa pokoje i łazienkę. Jednak bez wspomnianych mediów, nigdy nie będzie to możliwe. Pomóżmy tym ludziom, których spotkała wielka tragedia przejść do kolejnego etapu odbudowy. W ilości dobrych ludzi siła, wtedy może pomóc nawet przysłowiowa złotówka.

Pani Małgorzata to  kobieta o wielkim sercu, która dzięki swojej charyzmie i zaangażowaniu sama wielokrotnie pomagała potrzebującym, zwłaszcza chorym dzieciom, współpracując z Fundacją Kochaj Życie. Jest silną kobietą pełną dobroci, której los jednak nie oszczędza.

Pomogła tak wielu, dziś sama potrzebuje pomocy.

Pokażmy, że dobro powraca, dajmy rodzinie szansę na powrót do

normalności i nowego, bezpiecznego domu.