Umierał na ulicach Albanii - Coco błaga o pomoc
Umierał na ulicach Albanii - Coco błaga o pomoc
Nasi użytkownicy założyli 1 220 619 zrzutek i zebrali 1 333 099 293 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
W Albanii byliśmy po raz pierwszy i mimo, że byliśmy przygotowani na widok bezdomnych psów i kotów, kiedy zagłębiliśmy się w ich sytuację w tym kraju, nasz pobyt zamienił się w koszmar. Potrzebują nie tylko jedzenia i wody (nie zauważyliśmy ani jednej miski z wodą przy restauracjach czy hotelach – mamy nadzieję, że w sezonie letnim sytuacja wygląda inaczej), ale głownie kontaktu z człowiekiem. Są naiwne i jeśli tylko dostaną od nas trochę jedzonka, będą chodzić za nami przez kilka godzin pomimo osłabienia i problemów z łapkami. Dokarmialiśmy je codziennie, karmę i wodę mieliśmy zawsze przy sobie, jednak to nigdy nie wystarczało.
Zapadła decyzja – uratujmy chociaż jednego z nich! Naszą uwagę przykuł leżący pod drzewem, wychudzony, piękny piesek o biszkoptowym kolorze. Głodny i spragniony do granic możliwości ale szczęśliwy, że ktokolwiek zwrócił na niego uwagę.
Niestety dużego wyboru gabinetów weterynaryjnych w Albanii nie ma - wśród trzech, które znalazłam w Internecie, wybrałam gabinet dr Sheme Cela, sugerując się opiniami, że jest osobą szczerą i oddaną zwierzętom, propagującą programy sterylizacji bezdomnych zwierząt w Albanii, okazało się też, że łatwo jest się z nim porozumieć w języku angielskim. Skontaktowałam się z dr Sheme, który zorganizował transport z Vlore do kliniki w Sarande. I tak 4 godziny później, Coco (takie nadaliśmy mu imię) był w drodze po lepsze życie. Dr Sheme natychmiast się nim zajął - zaczynając od kąpieli przeciwgrzybiczej, zrobił wszystkie niezbędne testy na obecność chorób występujących w tym regionie. Niestety, poza odwodnieniem i anemią okazało się, że Coco choruje na Dirofilaria Imitis (Heartworm), inaczej mówiąc - robaki zjadają jego serce. Jest to choroba uleczalna, niestety leki będzie musiał przyjmować przez kilka miesięcy lub lat. Mamy nadzieje na początku grudnia zorganizować transport do Polski, gdzie jego leczenie będzie kontynuowane.
Kwota jaką musimy zebrać potrzebna jest do opłacenia faktury kliniki (link do faktury został załączony), transportu z miejscowości Vlore do kliniki, transportu do Polski oraz kontynuacji leczenia w Polsce.
Jeśli zbierzemy kwotę większą niż ta potrzebna na leczenie i transport Coco - chcemy też pomóc innym psiakom, które w tym miejscu przebywają, chcemy zakupić dla nich karmę, sfinansować koszty leczenia i ewentualnego transportu.
W imieniu Coco bardzo dziękujemy za każdą wpłatę, bo każda, nawet najmniejsza, przybliża go do pełnego wyzdrowienia i szczęśliwego życia w Polsce. A pozostałe zwierzaki czekają w Albanii na naszą (i Waszą) pomoc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!