Witajcie, poznajcie Minnie - naszą małą psią córeczkę.

Jest małym kundelkiem, choć dużo ludzi uważa, że przypomina Jacka Russela.

We wrześniu skończyła dopiero rok. Gdy ją zabieraliśmy była najmniejsza ze wszystkich szczeniąt, zakochaliśmy się w niej od razu. Nie mieliśmy pomysłu jak ją nazwać, jednak gdy zobaczyliśmy, że na grzbiecie ma plamkę przypominającą główkę Myszki Miki wiedzieliśmy, że to będzie Minnie- nasza Minnie. Wszystko było idealne, dobrze się rozwijała, nie rozrabiała (poza gryzieniem ścian i zabieraniem kapci), aż któregoś dnia zaczęła kuleć, nie chciała do nas podchodzić, była smutna i przerażona. Zabraliśmy ją do weterynarza, nie podobało jej się tam, miała robione zastrzyki, zdjęcia rtg które nic wtedy nie wykazały - "być może to młodzieńcze zapalenie stawów' dostawała leki, chodziła na kontrolę, ale nadal kulała. Niby biegała, bawiła się z innymi psami, normalnie jadła, dawała się dotykać po tej łapce. Ale nadal kulała. Postanowiliśmy znaleźć lepszego specjalistę, który potwierdził nasze przekonanie, że to może być coś poważnego. Trafiliśmy do kliniki Pro Vet w Łodzi, gdzie postawiono jej diagnozę- silne zwyrodnienie prawej główki kości udowej i panewki. Usłyszeliśmy, że musi mieć wykonany jak najszybciej zabieg FHO czyli amputacje główki i szyjki kości udowej. Nie będzie to prosty zabieg z uwagi na jej zanik mięśni w tej chorej łapce. Byliśmy zszokowani, załamani ale zarazem pełni sił do walki. Sam zabieg kosztuje 1500zł-1700zł. Dodatkowo niezbędna jest rehabilitacja, będziemy ją rehabilitować w przychodni "Vet Active" w Łodzi. Już po operacji będzie miała Magnetoterapie, a po zdjęciu szwów czeka ją bieżnia wodna i laser. Rehabilitantka przewiduje co najmniej 10 sesji każdego zabiegu, co będzie nas kosztować około 1300zł-1500zł dlatego zwracamy się z wielką prośbą do Was, o każdą złotówkę. Potrzebujemy około 3000zł, natomiast każde wsparcie finansowe czy duchowe jest dla nas bardzo ważne. Operacja zaplanowana jest już 17.12.2020r. Goni nas czas, dlatego prosimy o każdą pomoc. Każda kwota się liczy, każde udostępnienie czy dobre słowo. Jest to wspaniały piesek który zasługuje na dobre życie, bez bólu, bez kalectwa. Pomóżmy jej wspólnie.