Cześć!

W 2016 roku grupa znajomych błąkająca się przez parę lat po orlikach i halach postanowiła spróbować swoich sił na dużym boisku. Trochę rozkmin, kilka rozmów i sporo papierkowej roboty, ale udało się – Jadwiżański Klub Sportowy został zgłoszony do rozgrywek poznańskiej B-klasy w sezonie 2016/2017.

Początki nie były łatwe, mieliśmy trenera, który wpadał z nami pogadać raz w miesiącu, na treningach zjawiało się w porywach 9 osób. Pierwsze dwa mecze zapisały się złotymi literami w kronikach polskiego futbolu: przegraliśmy je odpowiednio 27 i 30 do 0. Zrobiło się o nas głośno, odezwał się do nas nawet Leszek Milewski z Weszło, że chętnie wpadłby zobaczyć nasze popisy na własne oczy. Przyjechał, a my, ku naszemu zdziwieniu i rozczarowaniu Leszka, wygraliśmy mecz ze Szczytnikami w rozmiarach 5:2. Po tym incydencie w Internecie zaczęły pojawiać się głosy, że odnieśliśmy w pierwszych dwóch kolejkach tak wysokie porażki, aby zdobyć rozgłos. Skonsternowani, rozłożyliśmy z uśmiechem ręce i… przegrywaliśmy dalej, bo po nasza jakość piłkarska nie pozwała nam na odnoszenie lepszych rezultatów. Pierwszy sezon zakończyliśmy z 4 punktami na koncie, z bilansem bramkowym 29-216.

Następne sezony to stały rozwój drużyny i poprawa rezultatów. Ostatnią B-klasową kampanię zakończyliśmy na 4 miejscu, przez chwilę nawet myśląc o awansie, jednak wiosenny kryzys pozbawił nas złudzeń.

Sezon 22/23 będzie siódmym sezonem JKSu w grupach poznańskiej B-klasy. Przez cały ten czas byliśmy całkowicie samofinansującą się ekipą, co przysparza nam wielu trudności i uniemożliwia dalszy rozwój. Opłaty za sędziów, boisko, dalekie wyjazdy – to, jak mawia Ferdek Kiepski, nie są tanie rzeczy.

I dlatego zwracamy się do Was, drodzy kibice JKSu oraz futbolu amatorskiego w ogóle, o wsparcie. Poratujcie dyszką, poświęćcie piątaka – każdy w ramach własnych możliwości, a obiecujemy, że Jadwiżański Klub Sportowy będzie rósł w siłę i dawał Wam dużo radości.

Koszty rozegrania pełnego sezonu to 35000 zł., super byłoby zebrać chociaż część tej kwoty! Liczymy na Was!