Drodzy wspierający!

Tegoroczny październik to pasmo piętrzących się trudności, a do tego jeszcze lokalny miesiąc usterek i napraw. Nasze sprzęty sprzysięgły się przeciwko nam i postanowiły psuć się masowo, nie zważając na obostrzenia i ograniczenia. Zamki w drzwiach (być może w wieku senioralnym, nie wiemy) psują się nie tylko w godzinach 10-12. Pralka (raczej z grupy "młodzież starsza") ogłosiła strajk absolutny, bo nie wie już w którą stronę wirować, no i czy w ogóle wirować jej jeszcze wolno. Łazience notorycznie podnosi się poziom wody, co na trwale uszkodziło ościeżnicę i nasi Mieszkańcy nie mają szansy na zachowanie dystansu społecznego w trakcie zażywania kąpieli.

Życie się toczy, sprzęty niedomagają, nie starcza nam na ich naprawy i wymiany. Każda wpłata będzie dla nas, a przede wszystkim dla naszych zestresowanych urządzeń, ratunkiem.

Ściskamy Was wirtualnie!

Ekipa Fundacji Tak dla Samodzielności i Mieszkańcy mieszkań wspomaganych