Mam na Imię Paweł, mam 28 lat. Strażakiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Dreństwie zostałem w 2015 roku, natomiast od 2016 roku jestem kierowcą w tej jednostce OSP.

Moją ideą służby jest bezwarunkowa chęć niesienia pomocy innym. Jak każdy strażak zawsze po zaalarmowaniu chcę jak najszybciej dotrzeć do strażnicy, by móc wyjechać wozem strażackim na ratunek potrzebującym. W trakcie służby w OSP miałem nawet pewnego roku 100% frekwencję wyjazdów do akcji ratowniczych.

Bycie strażakiem to dla mnie pasja, spełnienie i radość. Pomoc dla drugiego człowieka jest czymś ważniejszym od innych spraw.

W dniu 6 sierpnia 2023 roku miała miejsce kolejna akcja. Wsiadłem w samochód i wyjechałem do strażnicy. Nie wiedziałem do czego jadę, bo wiadomo nie ma czasu sprawdzać, trzeba być jak najszybciej. Na zakręcie pojawił się pies, aby uniknąć zderzenia z nim odbiłem kierownicą, złapałem pobocze. Auto uderzyło w przepust i dachowało. Trafiłem do szpitala, ale na szczęście obrażenia okazały się niegroźne, niestety mój samochód nie nadaje się do naprawy. Straciłem pojazd, dzięki któremu mogłem dotrzeć do strażnicy i jako kierowca szybko wyjechać z kolegami do akcji na ratunek potrzebującym.

Osobiście wolę pomagać innym, niż prosić o jakąkolwiek pomoc, ale ta sytuacja mnie do tego zmusiła. Zwracam się z prośbą o pomoc w zebraniu środków finansowych na zakup pojazdu, dzięki któremu znowu będę mógł szybko dotrzeć na alarm, by nieść pomoc innym.

Mimo, że wsparcie powinno płynąć od najbliższej rodziny. Zostałem oszukany i wykorzystany przez najbliższych i nie mogę liczyć na ich pomoc.

Dziękuję za wsparcie i nawet najmniejsze wpłaty.