Sasza, mój wieloletni przyjaciel mieszkający w Bośni i Hercegowinie, znalazł się w bardzo trudnej sytuacji życiowej.

Jakiś czas temu firma, którą prowadził razem z mamą upadła, jednak aby oficjalnie ogłosić upadłość potrzebne są spore pieniądze, których nie posiada. Bez oficjalnego przeprowadzenia postępowania upadłościowego Sasza nie może podjąć legalnej pracy, a brak pracy skutkuje nie tylko brakiem pieniędzy na życie, ale także brakiem odprowadzania składek zdrowotnych. Jednocześnie Sasza cierpi na chorobę Gravesa-Basedowa (nadczynność tarczycy), którą od kilku miesięcy bezskutecznie próbuje leczyć. Wielokrotnie przekroczone poziomy hormonów tarczycy niszczą jego organizm, potrzebna jest więc dalsza diagnostyka i leczenie, na które nie ma pieniędzy. Ostatnią dorywczą pracę, jaką miał w barze stracił z powodu pandemii. Sytuacja jest wiec naprawdę ciężka a stres z nią związany potęguje problemy zdrowotne.

W związku z tym, razem z grupą przyjaciół, postanowiliśmy zebrać pieniądze na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego. Mamy wielką nadzieję, że z „czystą kartą” uda mu się znaleźć pracę i wyjść z tej trudnej sytuacji. Jeśli zechcesz razem z nami wesprzeć Saszę będziemy bardzo wdzięczni.