Jest i o to DZIKIE PIĘKNO.

Moje dziecko, moje marzenie. Spełnione.

stworzone w wielkim cierpieniu, w związku z psychopatą. W monecie wiary w wielką miłość.

pod przykryciem współczesnego bałwochwalstwa,

pyszne życie przykryte wiarą

zamykanie oczu na mój widok, chodzącej w bieliźnie.

brak bliskości

bez emocji

wysłuchiwania o hipochondrii

Nagminne oszukiwanie - chełpienie się tym, dowartościowywanie swojego ego

pieniędzmi, szybkimi samochodami.

oszukiwanie kobiet, tekstami „ czekanie do ślubu”.

miała być pomoc, a jak na sam koniec się okazało, pomocy żadnej nie było.

zostałam z długiem, oszukiwaniem, że sprawa jest wyjaśniona. Że mogę mu zaufać, narazie inwestować w salon, a później spłacić czynsz. Okazuje się, że u prezesa nigdy nie był. A dług przerósł w jeszcze większy dług z odsetkami.

które w 1/4 juz spłaciłam.

Ciężko w dobie koronawirusa spłacić 160 000 zł.

brakuje 3/4 120 tysięcy.