id: vecxhs

Piotruś Zduńczyk

Piotruś Zduńczyk

Nasi użytkownicy założyli 1 166 204 zrzutki i zebrali 1 212 560 328 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Piotruś Zduńczyk ma 4 lata

Piotruś Zduńczyk ma 4 lata, jest dzieckiem bardzo żywiołowym i inteligentnym. Swoim wzrostem i inteligencją zaskakuje nie jedną osobę. Poza tym lubi się śmiać i wprost garnie się do przebywania z innymi dziećmi. Nasza historia zaczęła się od momentu, gdy choroba dała znać o sobie w święta (grudzień 2017 r.) – podczas zabawy domowej, zwykłego biegania wokół stołu, Piotruś nagle źle się poczuł, dostał ostrego bólu głowy i zaczął wymiotować, a także zaczął przechylać głowę na bok (choć początkowo o tym nie wiedzieliśmy – było to spowodowane bólem szyi). Dolegliwości ustąpiły po 2 godzinach i Piotruś wrócił do pełnej kondycji, usypiając naszą czujność.

Podobna sytuacja wystąpiła miesiąc później – podczas zwykłego przeziębienia – wówczas, zaczęliśmy już szukać pomocy u specjalisty. W marcu 2018 r. nastąpił przełom podczas zabawy na szkolnej karuzeli z innymi dziećmi -u Piotrusia znów wystąpiły bóle i wymioty, doszły do tego zaburzenia równowagi i mowy -wówczas udaliśmy się do szpitala, podejrzewając wstrząs mózgu. Tam badanie TK głowy wykazało przyczynę a dla nas wyrok -GUZ PNIA MÓZGU, a dodatkowe badanie RM to potwierdziło. Dalsza diagnoza odbywała się w IPCZD w Międzylesiu.

Ze względu na nietypowe zachowywanie się organizmu i kształt guza 20 kwietnia 2018 Piotruś przechodzi operację z otwartą biopsją, a wynik histopatologiczny ujawnia (i tu po raz kolejny cios prosto w serce) – Ganglioglioma (Zwojako-Glejak I stopień) bardzo rzadko występujący guz pnia mózgu z rokowaniem typu „Jesteśmy w stanie zaleczyć nie wyleczyć zegar-bomba tyka …”.Obecnie Piotruś jest w trakcie dalszej diagnostyki rozwoju choroby. Czasem budzi się z bólem głowy, a czasem to tylko zły sen a my zastanawiamy się, czy to już guz zaczyna o sobie dawać znać i należy udać się do szpitala, czy to jeszcze nie ten czas.

Czujemy się tak, jakbyśmy siedzieli na bombie, mając pełną świadomość o jej możliwym wybuchu. Najgorsze co może w życiu człowieka spotkać to ciężka nieuleczalna choroba własnego dziecka, które dopiero zaczyna poznawać świat. Z racji rzadkości występowania tej choroby lekarze nie mają doświadczenia w leczeniu tego typu glejaka. Od lekarza usłyszeliśmy „nie ma możliwości usunięciu guza z racji jego położenia”, „za duże ryzyko powikłań”, „za blisko centralnego układu nerwowego”. Poruszymy niebo i ziemię, aby nasze dziecko mogło przeżyć szczęśliwe życie – bo przecież mamy mu jeszcze tyle do pokazania.

Nasza walka o Piotrusia się rozpoczęła już z chwilą diagnozy i szukamy różnych konsultacji i metod walki z tą chorobą, co wiąże się z wydatkami finansowymi, dlatego prosimy o pomoc w walce Wasze dobre serca. Zegar odmierza już nam czas a my nie możemy czekać bezczynnie jak to sugerują lekarze „czekać i obserwować”, ponieważ musimy być gotowi stanąć do walki.

Wierzymy, że Bóg czuwa nad Piotrusiem i ma go w opiece w Nim i w Jego dobrej woli pokładamy nadzieję.

Pomóc Piotrusiowi można dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

Bank BZ WBK

31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem: “1579 pomoc dla Piotrusia Zduńczyk”

wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Piotrus:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

PL31109028350000000121731374

swift code: WBKPPLPP

Bank Zachodni WBK

Title: “1579 Help for Piotrus Zdunczyk”

Aby przekazać 1% podatku dla Piotrusia:

należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243

oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “1579 pomoc dla Piotrusia Zduńczyk”

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt nie zdążył wpłacić..

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!