Zwracam się do Wszystkich Dobrych Ludzi, Znajomych i Przyjaciół mojego ojca Macieja Kurzajczyka z prośbą o WSPARCIE FINANSOWE w leczeniu i rehabilitacji.

Udar mózgu, którego doznał w sierpniu 2024 r. to ogromna tragedia dla Macieja i całej rodziny. Skutki niedokrwiennego udaru lewej półkuli mózgu to niedowład prawej strony ciała, problem z mową i afazja. Po dwóch tygodniach spędzonych na intensywnej terapii w szpitalu w Puszczykowie trafił do szpitala rehabilitacyjnego MSWiA w Górznie, gdzie przebywa obecnie. Rehabilitacja, która trwa jest powolna ale zaczyna przynosić efekty. Wkrótce ojciec będzie wymagał prywatnej opieki i rehabilitacji, na którą nie stać rodziny. Stąd ogromna prośba o wsparcie dalszego leczenia i rehabilitacji przez najbliższy rok. Wierzymy, że Państwa wsparcie pozwoli na zmniejszenie skutków udaru i powrót do sprawności sprzed udaru. Mój ojciec był 'złotą rączką' fachowcem wielu dziedzin. Nigdy nie odmawiał pomocy, udzielał ją wszystkim, którzy się o nią do niego zwrócili, pomagał również społecznie w Wilkowicach. Nietuzinkowy i bystry umysł, poczucie humoru i otwartość w relacjach ludzkich, pomocna dłoń to zalety za które wielu ludzi lubi i ceni Macieja. Dzisiaj to mój ojciec POTRZEBUJE POMOCY. Sprzedałem większość wartościowych rzeczy by sprostać przyszłym kosztom leczenia i rehabilitacji, ale to wciąż niewystarczające. Każda złotówka się liczy! Proszę POMÓŻ i udostępnij tą zrzutkę innym.