id: venz96

Realizacja filmu "PAPACHOULI" reż. Kacper Kiniorski

Realizacja filmu "PAPACHOULI" reż. Kacper Kiniorski

Nasi użytkownicy założyli 1 231 694 zrzutki i zebrali 1 364 646 735 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam serdecznie wszystkich zgromadzonych..

Na wstępie chciałbym podziękować za prawdopodobną chęć pomocy z twojej strony jeżeli już na tej stronie się znalazłeś. Opowiem Ci historię o młodym chłopcu Kacprze. Kacper w tym roku miał premierę swojego dokumentu kreacyjnego o swoim ojcu, multiinstrumentaliście jazzowym na Krakowskim Festiwalu Filmowym. Kacper coś tam umie w takim razie. Kacper jest na II roku Realizacji Obrazu Filmowego w Warszawskiej Szkole Filmowej, podejmuje się ciężkiego zadania pełnienia roli reżysera i operatora, chce nagrać swój pierwszy film krótkometrażowy fabularny i parę chwil przed rozpoczęciem zdjęć do filmu postanawia pozbierać grosz do grosza, żeby może przypadkiem kokosza z tego była. A może i nawet gąska.. teatr Gąska ma się rozumieć.

Ten Kacper to totalny wariat, ale ma coś do powiedzenia, trochę się jąka i prosi was o pomoc, żeby się wysłowić.

Sprzęt, wyżywienie, ekipa, paliwo, materiały, scenografia... wszystko pożera ogromne koszty.. Jeżeli zostaną jakieś fundusze nie wydane na produkcje to na pewno zostaną wykorzystane w postprodukcji, żeby wszystko wyglądało najlepiej jak tylko wyglądać może.


To teraz może przejdź do wprowadzenia państwa w historię faktyczną i o co w ogóle to całe zamieszanie..


„PAPACHOULI”- reż. Kacper Kiniorski


Film opowiada o Stanisławie Pachouli (30l.), skromnym, procowniku korporacji, niby zaradnym lecz jendak z lekko pomiętą koszulą, kilkudniowym zarostem, i podkrążonymi od pracy oczami, który przyjeżdża do swojego ojca, słynnego lalkarza Papachouli do teatru Gąska, gdzie ten mieszka, by powiedzieć mu o narodzinach swojego syna i o wskazówkach rodzicielskich przy okazji rozliczając się z ich relacją z przeszłości i dywagując o roli ojca w rodzinie, wszystko okraszone napięciem wynikającym ze zbliżającej się wielkiej premiery spektaklu, który ma odbyć się następnego wieczoru.

U ojca Stanisława (Papachouli) jest mocno widoczny Syndrom Piotrusia Pana - pojęcie określające mężczyznę, który pomimo swojego dorosłego wieku nie potrafi zachowywać się jak dorosła, dojrzała osoba. Papachouli ucieka od problemów i rzeczywistości i wiosłuje przez meandry własnej głowy i zamyka się wyłącznie na czterech ścianach teatru. Wszyscy pracownicy teatru nazywają go swoim ojcem i wielce go cenią bo ten wychował ich i poświecił życie dla teatru zapominając o swoim prawdziwym dziecku - Stanisławie.


Jeżeli ojciec wybił kamieniem szybę to syn również szybę wybije. Choć może się bronić, że szyba stać powinna, ta i tak pewnie pęknie nawet bez większych starań.


Historia pokazuje również powielenia pokoleniowe, które często występują w rodzinach. Jaki ojciec taki syn przecież.


Cała ta właściwie gorzka historia będzie skąpana w pięknym wykreowanym świecie bajki pełnym makiet, lalek, marionetek, kolorów, malowniczych postaci i czego tylko głowa nie przyśni.


(Część scenariusza oraz wizualizacja makiety)

INT. MAKIETA

Nadjeżdża ojciec dziecka Stanisław (30l). Pociągiem. Jedzie do swojego ojca zaczerpnąć rodzicielskiej rady. Przemierza wyboiste pagórki.


sX9xKIPVkGJyOvPi.jpg

Pociąg zatrzymuje się pod zboczem góry. Od teraz Stanisław musi iść pieszo. Podchodzi pod wielką górę, niczym syzyf targając ze sobą wielką walizkę pełną różnych przetworów przygotowanych przez mamę Papachouli.


uhRskkwMUwU9nxkT.jpg

Nagle na horyzoncie jego oczom ukazuje się wielki Teatr Gąska.


aAC2PvgcDXkCljKy.png

Zdjęcia z planu makietowego:

SrXA7rO7kYH34UeH.jpgAcVXMpH2WyrD1YLB.jpgrflnFQrm0v95C8L5.jpgNrTzxoG0rQ0OErOg.jpg7FrIA6Y9pG6FaVet.jpgOS4WjlggIUOkQF8M.jpg

Sam pokój Papachouli już odbiega od standardów bo znajduje się... na strychu.. ale nie na na tym wielkim przestronnym, tylko w tunelu w ścianie budynku. Pokój również ma symbolizować poplątanie, bałagan oraz klaustrofobię, która dzieje się w głowie ojca Stanisława.


---FRAGMENT SCENARIUSZA

INT. POKÓJ PAPACHOULI


Stanisław wchodzi po krętych schodach na górę ciągnąc za sobą ogromną walizkę. Wchodzi on do białego pustego pokoju. Rozgląda się. Patrzy na drzwi wejściowe, żeby upewnić się, czy na pewno dobrze trafił.Dobrze. Wchodzi na środek pokoju. Nagle za ścianą słychać ukłucie i głośne AŁA.

Stanisław ogląda się za siebie i próbuje zlokalizować skąd dobiegł dźwięk. W samym rogu pokoju zauważa malutkie białe drzwi. Podchodzi do nich otwiera je a w środku tunel pełen kolorowych maskotek, lalek, dywanów, świecidełek, śrubek, materiałów, nici, sznurków i sznureczków. Mała rupieciarnia, a zarazem wszystko co potrzebne do życia i budowania lalek dla teatru.


Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie - Pokój Papachouli


x6UkuOwcFdGCZwKZ.jpg

kx4iSkMJLxKg8Kkf.jpg

Tutaj Wika (odpowiedzialna za koordynację w kwestii wizualnej - budowa makiety, scenografia, kostium) stoi w tych oto malutkich drzwiczkach. Wika ma 165cm, stąd wiadomo (po lekkiej analizie), że drzwi również mają tą samą wysokość.

G69U7TcVPeqrJDDV.jpg

Tutaj również Wika oraz Pan reżyser Kacper K. z całych sił próbują poznać tajniki rozmiarów kolejnych ścian, krawędzi i zakątków.

ABl4DrkDjABICfzN.jpg

9UFQzvRXOPdtVmFw.jpg

fX86GUoD82ePnv5J.jpgWszystkie zakamarki będą wypełnione po brzegi lalkami, marionetkami, dywanami, materiałami, śrubkami, lampeczkami i wszystkim co dusza zapragnie a raczej co rekwizytornia pozwoli. Chaos w mieszkaniu jest oczywiście również odzwierciedleniem chaosu w głowie Papachouli.


Studio – miejsce nagrań makiet

4RX2tST7f6dl6RE0.jpg


Korytarze, korytarze, korytarze… Teatr Gąska to zawiły kąsek..

KFoMp7dxFj6cuh1K.jpg

nxLJa3o5lUUzA2GO.jpg

YjpKRmLWbFL8ewxX.jpg

Cała historia przeprowadza nas przez wiele tematów..

Walizka, którą dźwiga ze sobą Stanisław pełna przetworów od mamy Papachouli oraz pranie ręczne swoich szat w umywaleczce pokazująca lekką nieporadność .. poranna joga wszystkich pracowników teatru prowadzona przez samego dyrektora poruszająca temat miłości do siebie samego, innych oraz tych najbliższych.. lalka, którą Papachouli nazywa swoim dzieckiem i buduje specjalnie na premierę spektaklu, który wreszcie ma przywrócić mu dawną sławę.. a wszystko zwieńczone wielkim finałem i niespodziewającym zwrotem akcji..

fcx0KQlVfhkrCmvb.jpgMamy cudowną ekipę, ludzi pełnych pasji, kolorowych, uśmiechniętych i gotowych do działania:

482ukOlSZlFg8PyL.jpgHSntEDAfsZAUku9O.jpg

PAPACHOULI: Grzegorz Feluś

cF1CR46oj18WQYos.jpg

Stanisław: Rafał Fudalej

zPlM7PcLJK5u9gSB.jpgReżyser, operator, montażysta: Kacper Kiniorskii8JzL9TiRQHHObSn.jpg

rbijgcPZ9LTmBzLl.jpg

Drugi reżyser: Michał Mazurek

VUgCLSFey6bf4ZNy.jpg

Producentka: Agata Walencik

hh5pzV66gLJbpo5O.jpg

Kierownik planu oraz epizodyczna rola windziarza:

Matthew Lubański:

w5tMQyEMHt7qnpaw.jpgSzwenkier: Łukasz Dryżałowski

IS7UP2Eb7eLzYrHY.jpgGaffer: Tymon Dominiczak

Km9svPijR634Gu8b.jpg

Dźwięk: Michał Niedźwiedź

yzZqPvZU2pg0LA44.jpg

Kostiumografka: Paulina Jagiełło

hD8LTEwb2aGERrf9.jpg

Scenografia:

kierownictwo Wiktoria Podobas

9U8bHWILAdy7Xi46.jpg

Anna Murawska i Julia Moczulska:

ajfGW77fzKgFnkk5.jpg

Julia Borowiecka

9DEzYfgeWygTCBWI.jpgKamila Świrska

nCMofkHLuvsWAjnM.jpg

Michał Robak

4Ej2N40EFRbyVLE6.jpgDużo uzdolnionych osób.. a jeszcze nie wszyscy..

Kilka zdjęć z planu:

kC43TtY0hFHIwzkI.jpgW18YOa9VrqIyb2lK.jpgZVrFAvLlowPknES2.jpgm35MXo5d8jSbECin.jpgnHbYDugfZ1GQQwyk.jpg0ALnZhAobyMuoPs8.jpg

fYAajyWYUUQ0O5ZQ.jpg5HcgbOEfq17l5v7X.jpgDxZPArgZ6fNLRm9y.jpg

OouiTWv2TgNPIuhL.jpg


FOTOSY: Tobiasz Studniarski


Oraz parę kadrów dla najwytrwalszych :)

rm09LcAbt8S5GxNI.jpg

D0I4zVWoik0u1tvO.jpgOWHqsu2YtAa3z5wa.jpg

W4zdrzZqaQQOXYwN.jpg

RAgCBLzTj6NgC0Jb.jpg

nAj7XuiPRlB0xocP.jpg

pdVy49Zq1KYA6UKG.jpgno cóż...

Brzmi pięknie i kolorowo i brzmieć pięknie i kolorowo będzie, jeżeli tylko podacie mi dłoń na ostatniej prostej. Postaram się nie zawieźć i mam nadzieje, że zrobimy coś wielkiego.


Wielkie dzięki!

Kacper Kiniorski


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 8

 
2500 znaków
  • MM
    Gosia Maciejczyk

    Podoba mi się.
    Życzę powodzenia i wszystkiego dobrego.
    Pozdrawiam serdecznie
    W chwili obecnej nie mogę wspomóc większą kwotą.
    Gosia Maciejczyk

    50 zł
  •  
    Użytkownik anonimowy

    108 - magiczna liczba na półmetek, znak dobrych rzeczy, które mają nadejść

    108 zł
  •  
    Użytkownik anonimowy

    ✝️😀

    ukryta
  • ŁI
    Łukasz iceice Wójcik

    Pozdro wariat jestem pewny ze bedzie dojebany filmos dawaj znac na story jak idzie, moze jak zarobie to jeszcze wplace eelo

    2,50 zł
  • GB
    Grzegorz Banasik

    Lecisz Kinior!

    20 zł