Piątek 13 - tego. Myślałam, że to głupi przesąd, jednak 2020 rok nie przepuści żadnej okazji ... Wolontariat na rzecz zwierząt ma to do siebie, że nie zna słowa 'wolne'. Dostałam wiadomość o godzinie 16 o dwóch osieroconych maluchach, które na pewno kilka godzin nie jadły, zostały odrzucone przez kotkę, a właściciele działki na której się znajdują nie zabiorą ich do domu. Dostały suchej karmy,a do następnego dnia jeszcze tyle godzin 🙈 Za dużo, żeby czekać ... Zaczęły się gorączkowe poszukiwania dt na cito. Trzeba było mobilizacji wielu osób, żeby przetransportować te maluchy razem z kocicą i choć na noc zapewnić im jakieś godne warunki. Kocica nie ma pokarmu,maluchy muszą być karmione mlekiem dla kociąt, gdyz jeszcze nie jedzą samodzielnie.

Ze względu na dużą ilość zwierząt pod moją opieką nie jestem w stanie opłacić badań kotki oraz wszystkich szczepień i odrobaczeń, jakie powinny mieć maluchy przed adopcją w późniejszym czasie, dlatego proszę o wsparcie kociaków 🙏 Mogą trafić pod opiekę PTOnZ, jednak potrzebne są środki na utrzymanie. PTOnZ ma pod swoją opieką blisko 50 kotów,w tym kilka powypadkowych i ciężko chorych. Brakuje wszystkiego :'(