id: vfhj5c

Zabieg szyjki macicy

Zabieg szyjki macicy

Nasi użytkownicy założyli 1 236 343 zrzutki i zebrali 1 378 189 772 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Aktualności2

  • 28 czerwca wyznaczono mi zabieg! Dziękuję bez was by się nie udało ❤️❤️❤️

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć! 

Dla tych co mnie nie znają jestem Zuza, mam 23 lata, powoli kończę studia i usłyszałam że jestem za młoda żeby wykonano mi zabieg który może uratować moje zdrowie…


W lutym tego roku otrzymałam martwiący wynik cytologii, po poszerzonej diagnostyce okazało się że mam onkonogenny (rakowy) typ wirusa HPV, który zaczął niszczyć moją szyjkę macicy. Na początku była to mała zmiana która w miesiąc stała się większą zmianą (dla tych co wiedza z ASCUS CIN 1 do HSIL CIN2/CIN3) zmiana jest klasyfikowana jako stan przednowotworowy. Dodatkowo okazało się że mam biomakrery wskazujące na to, że bez poddania się leczeniu będę miała raka szyjki macicy prędzej, czy później. Byłam pod opieką ginekolog onkolog, której zależało abym wykonała zabieg elektrokonizacji w jej szpitalu, ale postanowiłam umówić się na wizytę inne wizyty tak, żeby mieć szersze spojrzenie na całą tą sytuację. Oboje wyrazili że w moim przypadku powinnam prosić o zabieg chirurgiczny bo elektrokonizacja może być niewystarczająca. Różni je to, ze przy elektrokonizacji bardzo często zostaje chory margines, a do tego przypalony, w przypadku chirurgicznym jest to czystsze i głębsze cięcie. Jeden z nich powiedział że nie wykona tego w swoim szpitalu “NFZ nie zwróci tego bo jeszcze nie ma tam raka”, ale drugi stwierdził że nie ma problemu jeżeli na NFZ nie będą chcieli mi tego wykonać to on nie widzi zastrzeżeń żeby zrobić to prywatnie. Czekałam za decyzją co do prywatnego leczenia bo czekało mnie tydzień później konsylium onkologicznie, gdzie miała odbyć się rozmowa co do leczenia. Niestety lekarze ustalili, ze  zabieg ma być wykonany metodą elektrononizacji i tyle. Powiedziałam, że chcę usłyszeć o opcji chirurgicznej dlatego zostałam wezwana na kolejną rozmowę z lekarzami, gdzie jedynym argumentem przeciwko wykonaniu zabiegu było moje zdrowie reprodukcyjne - MOŻE nie będę mogła zajść w ciążę, MOŻE będą poronienia, MOŻE nie utrzymam ciąży, a przecież mam 23 lata i nie mam dzieci, a jakby coś było nie tak po elektrokonizacji to przecież można znowu to zrobić, a zabieg chirurgiczny dla takiej młodej kobiety to kalectwo. Zdrowie reprodukcyjne dla mnie przestało być priorytetem w momencie kiedy rozpoczęłam leczenie, ale lekarze stwierdzili “teraz tak mówisz”. Nie było miejsca na dyskusje bo ja jestem młoda i sama nie wiem co gadam, a inni lekarze to się nie znają, także albo biorę Elektro albo się żegnamy. To się pożegnałam. W mojej rodzinie widziałam jak rak pochłania najbliższych i półśrodki nie są dla mnie wystarczające. Chce dać sobie szansę na pozbycie się choróbska i zdrowe życie. Jest możliwe, aby zabieg wykonać jeszcze w tym miesiącu, nie są to gigantyczne pieniądze, ale też nie małe. Jako studentka nie mam wygodnej posady i to wiąże się z dużym nadszarpnięciem budżetu domowego. Każdy grosz się liczy i przybliża mnie do zdrowia, dzięki! 


Dla wszystkich dziewczyn, wykonujcie cytologię, badajcie się i jeżeli możecie szczepcie się póki jest czas!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 2

 
2500 znaków