Pani Kornelia ma 69 lat, mieszka samotnie w mieszkaniu socjalnym w Knurowie. Jej życie jest pełne bólu i samotności – zmaga się z przewlekłymi chorobami, które uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie. Niestety, w jej mieszkaniu jest zimno, ponieważ piec kaflowy, który był jedynym źródłem ciepła, uległ poważnej awarii. Bez ogrzewania w chłodne dni trudno jest wytrzymać, a niskie temperatury mogą jeszcze bardziej pogorszyć stan jej zdrowia. 

Pani Kornelia nie ma pieniędzy na naprawę pieca. Jej miesięczny dochód wynosi zaledwie trochę ponad 1000 zł. Z tej kwoty musi opłacić rachunki, kupić leki i jedzenie. Nie ma oszczędności, a każda złotówka jest dla niej na wagę złota. Choć zwróciła się o pomoc do lokalnych instytucji, odmówiono jej wsparcia, powołując się na przepisy, według których to najemca mieszkania musi ponieść koszty naprawy. 

Pani Kornelia nie ma nikogo, kto mógłby jej pomóc. Została sama z problemem, którego nie jest w stanie rozwiązać. Dlatego zwracamy się do Was – ludzi o wielkich sercach. Koszt naprawy pieca to dla niej suma nieosiągalna, ale razem możemy sprawić, że jej mieszkanie znów stanie się ciepłe, a życie odrobinę łatwiejsze. 

Nie pozwólmy, by starsza, schorowana kobieta musiała zimą mieszkać w zimnym mieszkaniu. Każda złotówka ma znaczenie i przybliża Panią Kornelię do rozwiązania tego dramatycznego problemu. Prosimy – pomóżcie ogrzać jej dom i serce.