id: vg3pr8

NA ODBUDOWĘ PO POŻARZE DOMU

NA ODBUDOWĘ PO POŻARZE DOMU

Nasi użytkownicy założyli 1 151 508 zrzutek i zebrali 1 196 598 622 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności12

  • Urząd Miasta Wrocławia odmawia pomocy w ramach KAWKI czyste powietrze bo regulamin.... jest ważniejszy piec ma działać w momencie oględzin. Żyć się nie chce.
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Wigilia dzień 24 grudnia 2019 we Wrocławiu przy ulicy Kominiarskiej róg Lawendowej doszło do tragedii, nad ranem wybuchł pożar w naszym domu! Doszło do awarii instalacji w domowej kotłowni , dom kupiliśmy 7 lat temu. Nie zadziałał czujnik dymu, albo już nie było jego słychać… Tylko dzięki szybkiej reakcji sąsiadów i wielkiemu szczęściu nikt z nas nie zginął. 

 W kilka minut straciliśmy to co remontowaliśmy własnymi siłami od 7 lat. Pożar rozprzestrzenił się w górę domu i zajął dach oraz pierwsze piętro, gdzie była nasza sypialnia, garderoba i pokoik synka… Olek ma 4 latka i mieszka tymczasowo u dziadków, ale nie rozumie co się dzieje i bardzo tęskni za swoim łóżeczkiem i domem. Jest alergikiem i wrócić tu może dopiero po całkowitym remoncie.

Ogień całkowicie zniszczył nam budynek gospodarczy, który odbudowaliśmy zaledwie rok temu, stoi przy kotłowni. Były to pomieszczenia, w których składowaliśmy sprzęty sportowe i domowe, rowerki i zabawki dziecka oraz zapasy chemii i artykuły spożywcze. Straciliśmy bezpowrotnie dokumenty, pamiątki rodzinne, albumy ze zdjęciami.

Dom nie jest ogrzewany, spłonęła cała kotłownia. Po gaszeniu pożaru wszystko jest zalane. Zniszczeniu uległa konstrukcja drewniana dachu, strop. Jak najszybciej trzeba wymienić dach bo cały dom zamaka i zbiera się wilgoć, a do tego zaczynają się przymrozki idzie zima. Nie możemy zacząć nawet prac wewnątrz domu. Z pomocą rodziny, znajomych i sąsiadów od wczesnych godzin rannych do późna wieczorem staramy się uprzątnąć spalone rzeczy i uratować to co się da. Pragniemy jak najszybciej rozpocząć remont naszego domu. Mamy nadzieję tu wrócić… 

W sercach wielki smutek. To uczucie straty i niedowierzania, że naprawdę nam się to przytrafiło… ale w tym nieszczęściu nie zostaliśmy sami. Nadal się wzruszamy i niedowierzamy ile jest osób, które bezinteresownie niosą pomoc. Ta pomoc nas bardzo podbudowuje. Byliśmy załamani, myśleliśmy, że zostaniemy z tym sami. Nadal jesteśmy przerażeni, ale widząc ilu jest ludzi o wielkim sercu, wierzymy, że nam się uda…

Wstępny kosztorys Nas przeraża – nie potrafimy go dokładnie podać. W pierwszej kolejności musimy wymienić dach i zabezpieczyć to co udało się uratować. Parter nie spłonął jest zalany i wymaga także remontu– staram się tu mieszkać a Ala codziennie dojeżdża. Łazienka na parterze też musi przejść remont jest obok kotłowni.

Następnie by Olek mógł wrócić do swojego domu musimy wyremontować piętro i zapewnić ogrzewanie. Ważna jest dla Nas każda wpłacona złotówka. W miarę postępu prac remontowych będziemy informować o potrzebach. 

Wszelkie wyceny i koszty będziemy przedstawiać na bierząco.

KOSZTY:

Wstępna wycena naprawy poszycia części dachu 40 tyś zł.

Wstępna wycena naprawy wyposażenia kotłowni 20 tys zł.


Dziękujemy za wszelką pomoc.

Adam, Ala i Olek.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 372

preloader

Komentarze 13

 
2500 znaków
  • GK
    Grzesiek Kubaszewski

    Najpierw potrącony przez samochód na rowerze, a teraz to. Nie jest lekko, ale trzeba mieć nadzieję, ze będzie lepiej. Powodzenia!

    ukryta
  • Agnieszka Binkiewicz

    Dlaczego dom nie był ubezpieczony?

    • Anna Sadowska

      Na tym profilu pomagamy zebrać pieniądze na odbudowę spalonego domu. Jeśli jest Pani zainteresowana polisą to może warto skorzystać z przeglądarki internetowej albo udać się do brokera?

    • Radek Kościukiewicz

      Anna oby cię pokręciło za tą pychę

    • Radek Kościukiewicz

      Anna i tak, dom był ubezpieczony, a kwota widzimisię na tym portalu i tak jest wyższa od strat, bo dom się nie spalił, tylko kanciapa z piecem puls dach i poddasze

    • Adam Dobosz

      Radek Kościukiewicz dla Pana wiadomości parter jest zalany - idzie zima. Jest Pan niedoinformowany. Piętro przestało istnieć.

    • Anna Sadowska

      Radek Kościukiewicz To jest strasznie smutne co Pan pisze, bo mam wrażenie, że Pan tym ludziom zazdrości nawet pożaru. Jest to niewyobrażalne nieszczęście. Jeśli nie docenia Pan człowieka walczącego z żywiołem, który najpierw poświęca każdą chwilę swojego życia aby samodzielnie (ale nie bez kosztów) wyremontować dom, a następnie ryzykując zdrowie ratuje co się da aby ograniczyć straty to nigdy nie zrozumie Pan gestów ludzi chcących pomóc, niezależnie od tego czy będzie wypłacone odszkodowanie czy też nie i kwota przewyższy straty czy nie. Bo czym są straty w tym wypadku? Był Pan w domu, sprawdził Pan czy nie spaliły się rzeczy nieubezpieczone a niezbędne lub ważne dla tych osób do życia ? Widział Pan w jakim stanie jest konstrukcja domu, czy nie wymaga naprawy, sprawdził Pan jaki jest stan psychiczny pogorzelców? Pan widzi 200.000 tysięcy, ja i wiele innych osób widzą lata pracy ludzi które poszły z dymem, stracone kolejne miesiące i lęk do końca życia który ta rodzina będzie nosiła na plecach i żadna noc nie będzie już taka jak była przed pożarem.

    • Adam Dobosz

      Radek Kościukiewicz dla Pana informacji szkody rosną wszystko puchnie na zalanym parterze.... gratuluję trafnej opinii. Poddasze to nie było tylko piętro gdzie dziecko miało pokój a my garderobę i sypialnie.

  •  
    Użytkownik anonimowy

    Trzymajcie się, somsiady!

    200 zł
  • MM
    Marek Maciag

    Trzymaj się.

    100 zł