Chemioterapia mopsiczki Lindy
Chemioterapia mopsiczki Lindy
Nasi użytkownicy założyli 1 223 867 zrzutek i zebrali 1 342 606 776 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Drogie Osoby!
W październiku Linda przeszła operację poszerzenie odźwiernika żołądka, usunięcia śledziony oraz guza z ogonka. Do badania histopatologicznego pobrano 3 wycinki. Niestety okazało się, że zarówno guz w śledzionie oraz na ogonku są nowotworami złośliwymi - śledziona: włókniakomięsak, na ogonie: mastocytoma.
Badania krwi i rtg nie wskazują na obecność przerzutów, dlatego niezbędna jest chemioterapia i dalsza walka!
Lindunia bardzo dobrze zniosła rekonwalesencję pooperacyjną. Jest znowu pogodnym pieskiem, który kradnie serca i ma szansę żyć.
Poprzednia zrzutka była dla nas ogromną pomocą, w jej treści zamieściłam rozliczenie - jeśli ktoś chce je sprawdzić to podrzucam link:
https://zrzutka.pl/rfea37
Jako, że koszty miesięczne samej chemioterapii są wysokie, potrzebne są jeszcze regularne badania krwi, usg i rtg w czasie jej trwania.
Ogromnym wsparciem dla mnie będzie pomoc w zakresie zakupu tabletek na 3 miesięczną chemioterapię. Jeśli na zrzutce będzie nadwyżka to przeznaczymy ją na badania, których będzie wymagać Linda.
Szczegóły:
Badanie morfologii wykonujemy najpierw po 2 tygodniach, potem po 4 tygodniach, potem po 4-6 tygodniach.
Badanie pełne krwi po 6 tygodniach od wdrożenia leczenia.
Badania USG i RTG będziemy wykonywać za 3 miesiące.
Dodatkowe koszty, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć to koszty leczenia ewentualnych objawów ubocznych czyli wymiotów i biegunek.
Będziemy wdzięczne za każdą, symboliczna wpłatę. Liczymy na Was i wysyłamy dużo mopsiej miłości <3
P.S
Lindę możecie także znać z podcastu "Nikt nas nie pytał, ale i tak się wypowiemy". Jej chrapanie towarzyszy naszym rozważaniom i marzeniom o upadku patriarchatu.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
LINDA NAKURWIAJ!!!
Lindzia, zdrowia!!!
Misia całuje!