id: vhdew4

Na ratunek Oskarowi

Na ratunek Oskarowi

Nasi użytkownicy założyli 1 226 313 zrzutek i zebrali 1 348 453 575 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • Kochani !

    Nadszedł czas podsumowań. Dziekuj, że byliście i jesteście z nami. Dzięki Waszemu wsparciu Oskar otrzymał szansę na nowe życie 🥰

    Pokonaliśmy kaliciwirozę, ropne zapalenie zatok. Udało nam się zrobić dogłębną diagnostykę w wyniku której dowiedzieliśmy się m.in. o białaczce chłopaka. Wykastrowaliśmy, odrobaczyliśmy i zaszczepiliśmy łobuza. W końcu, po ustabilizowaniu jego stanu mogliśmy zrobić porządek w paszczy I pozbyć się bolących zębów.

    Dzięki ogromnej zniżce jaką otrzymaliśmy w przychodni weterynaryjnej im Piotra Tymienieckiego od dr Beaty Leśniak, leczenie zakończyło się tak małą kwotą ❤

    Xark5GSdd3X8xeTe.jpg

    Zakupiliśmy rieniez suplementy podnoszące odporności kondycję Oskara, w kwocie 181 złotych

    Z tego miejsca dziękujemy też Viva Vet UA za podarowanie 10 fiolek catferonu ❤. Reszta środków to koszt utrzymania chłopaka w dt, sponsorowanych ogłoszeń na olx i ewentualnego dojazdu do nowego domku

    Chlopak wybrał już pierwszą serię interferonu.

    To najlepszy czas by poszukać mu domku.

    Zasługuje na to by zakotwiczyć na zawsze w czymś serduszku 💜

    4603ZAfepKyTYFzE.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Oskar pojawił się zimnej grudniowej nocy na podwórku Karoliny. Był tak już zgłodniały i wycieńczony, że bylo mu juz wszystko jedno... Czuł zapach psiego jedzenia w miskach i zdesperowany postanowił zlekceważyć, nieprzyjazne kotom, biegające po terenie psy.  Mało brakowało, by zamienił się w rude ciałko bezładnie leżące w zakrwawionym śniegu. Uratował go przypadek, bo Karolina akurat oprzątała obejście. Zgarnęła biedaka do jedynego miejsca, które miała, kuchni letniej i nas zawiadomiła. Pierwsza wizyta w lecznicy pokazała, że Oskar powinien się nazywać raczej puszką a raczej ouszkiem Pandory. Chudy, ze zlepioną cuchnącą śliną sierścią. Na nóżkach skóra odparzyła się od kapiącej wciąż na nie śliny i włos wypadł pozastawiając różowe place. 

4pLcuL4XOItoQ8BI.jpg W jamie ustnej ogromny stan zapalny dziąseł, który pewnością który uniemożliwiał zdobycie pokarmu. Jako wisienka na torcie- anemia i dodatni wynik testu na białaczkę.

s9NEsUrJ1bfuTO22.jpg

YhIO6rZlacJKQJGi.jpgvanpocMbtmoUpFZe.jpgMimo to Oskar ma ogromną wolę życia. Je, barankuje i ugniata kocyk.

HCOh5XKk6LpeNQ1h.jpgNie chcemy i nie powinniśmy odbierać mu szansy na zaznanie w życiu choć odrobiny ciepła.

Czego potrzebujemy? Prosimy o fundusze na dalszą diagnostykę - potwierdzenie białaczki testem PCR, - wykluczenie mykoplazm i - zakup cykloferonu w celu podniesienia chłopakowi odporności  ( o virbagenie omaga dedykowanym bialaczce nawet nie śnimy). - dalszą profilaktyke- szczepienia odrobaczenia oraz kastrację. Każde 5 złotych ma znaczenie. My dziękujemy... Oskar dziękuje...


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 42

 
Dane ukryte
20 zł
 
Ewa
 
Ramka
 
Dane ukryte
5 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Renata Kurzawska
100 zł
 
Anna Chrostek
20 zł
 
Kamila Nowak-Gryczyńska
10 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Aneta
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • Anna Szczepanowska

    Kochany Oskarku - TRZYMAJ SIĘ!!! Wraz z moim kocurkiem Stefankiem życzymy Ci duuużo duuużo zdrówka i żebyś jak najszybciej wylizał sie z ran , no i oczywiście.......ŻEBYŚ ZNALAZŁ DOMEK- TAK NA ZAWSZE🤞🤞🤞🤞