id: vjwnzp

Operacja Kolana

Operacja Kolana

Nasi użytkownicy założyli 1 166 510 zrzutek i zebrali 1 213 133 542 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam, dzień dobry.

Zwracam się do Was z prośbą o nieocenione wsparcie, dzięki któremu będę mógł wrócić do pełnej sprawności fizycznej.


Odkąd pamiętam, moje życie jest związane ze sportem, od dziecka czuję się w sporcie wspaniale i sport pozwala mi odciąć się od wszelkich problemów rodzinnych, prywatnych i życiowych. W wieku 6 lat, moją

przygodę ze sportem zacząłem od zmagań w piłce nożnej, którą trenowałem 5 lat w moim rodzinnym mieście w Nakle nad Notecią w "Klub sportowy Czarni Nakło" pnąc się i grając na szczeblu Wojewódzkim dzięki piłce nożnej nauczyłem się od dziecka woli walki i tego, aby zawsze walczyć do końca!

W wieku 12 lat, kiedy ukończyłem Szkołe Podstawową nr. 3 w Nakle nad Notecią, zaczęła się moja przygoda z siatkówka, do której namawiali mnie moi rodzice i trener Artur Sierzchuła, który jest obecnie drugim trenerem Reprezentacji Polski młodzików.

ie288b655936daea.jpeg


Początki jak to w każdym sportcie, nigdy nie były łatwe od początku mojej przygody z siatkówka, moje umiejętności siatkarskie rosły i zostałem zaszczycony reprezentowaniem mojej szkoły Gimnazjum nr. 3 w Nakle nad Notecią. Po tym wyróżnieniu postanowiłem spróbować swoich sił i umiejętności w lokalnym klubie NTS 3 Nakło i tak zaczęła się moja pasja i połączenie szkoły ze sportem. Zacząłem od zera, od młodzików gdzie moje umiejętności były na poziomie przeciętnym na tle kolegów z zespołu, ale z wiekiem i czasem nabierałem sił i umiejętności i w 2 klasie Gimnazjum, dzięki programowi "SOS" Siatkarskie Ośrodki Szkolne, zostałem zauważony przez trenerów i trafiłem do reprezentacji "SOS" Województwa Kujawsko - Pomorskiego. Dzięki temu programowi który, pozwalał szkolić młodych zawodników na siatkarzy poznałem mnóstwo znajomych i trenerów z całej Polski, którzy nauczyli mnie, że w sporcie jak i w całym życiu trzeba walczyć do końca i nigdy się nie poddawać tak wyrobiła się moja determinacja do pracy i wola walki, pokory. Dzięki temu trafiłem do Kadry Województwa Kujawsko - Pomorskiego, gdzie mogłem reprezentować swoje Województwo na różnych turniejach narodowych i międzynarodowych. Ostatnim sprawdzianem był turniej w Spale, gdzie razem z kolegami z drużyny zajęliśmy 5 msc. w Polsce na turnieju nadziei Olimpijskich w 2013 roku.

m69e33ffaf58d0d5.jpeg

W 2015 roku moja przygoda w nakielskim klubie dobiegła końca gdzie skończyliśmy swoje zmagania na ćwierćfinale Mistrzostw Polski Kadetów. Dzięki determinacji mojego taty i swojej trafiłem do pilskiego klubu "UKS SMS JOKER PIŁA" gdzie zostałem uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Pile, gdzie moje umiejętności poprawiły się jeszcze bardziej w 2 klasie, trenerzy zmienili moja pozycje ze środkowego na rozgrywającego i zacząłem uczyć się jak wystawić dobrze piłkę, tak aby moi koledzy z drużyny byli zadowoleni, byłem "mózgiem" drużyny.

b010f365986695bc.jpeg

W 3 klasie liceum udało mi się wejść do pierwszego zespołu gdzie byłem 2 rozgrywającym.

Gdzie wzięliśmy przykład z naszych starszych kolegów i zdobyliśmy 5 rok z rzędu mistrzostwo Wielkopolski Juniorów.

jd85fa8bd58aa806.jpeg

Naszą przygodę w Pile zakończyliśmy na 16 msc. w Polsce gdzie odpadliśmy we Wrocławiu na Półfinałach Mistrzostw Polski Juniorów.

m8e479ab0a35e696.jpeg

Aktualnie mam 21 lat i jestem studentem 2 roku Turystyki i Rekreacji na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, gdzie reperezentuje swoją uczelnie w Lidze Akademickiej. Gram również na pozycji rozgrywającego i dalej mogę być "mózgiem" drużyny i robić dalej to co kocham i co daje mi najwięcej przyjemności w życiu.

eef437b91bcc5652.jpeg

W listopadzie poprzedniego roku, został stwierdzony u mnie problem z kolanem który dotyka mnie od 16 roku życia. W prywatnej klinice Ortop, zostało stwierdzone, że moje kolano nadaje się tylko do leczenia operacyjnego a diagnoza postawiona przez wykwalifikowaną radiolog stwierdzała, iż problem leży w okolicy przyczepu więzadła (więzadło właściwe rzepki o poszerzonym zarysie w okolicy przyczepu bliższego). Koszt takiej operacji wynosi ok. 8 tys. Aktualna sytuacja finansowa moich rodziców nie pozwala na takową operacje. Kolano boli mnie nawet przy wchodzeniu po schodach, a podczas treningu czy meczu ból jest odczuwalny ale znośny. Nie przywykłem do odpuszczania sobie choć najmniejszej ilości sportu, dlatego staram się funkcjonować normalnie z bólem w głowie ale jak to się mówi, że trzeba "zagryźć zęby" i robić swoje i walczyć z bólem.

u78ef2f076756510.jpeg

Teraz zwracam się do Was, do moich znajomych, przyjaciół, bliskich o pomoc, dla mnie liczy się każda złotówka a każda złotówka przybliża mnie do przezwyciężenia bólu dzięki któremu wrócę do pełnej sprawności, bez ograniczeń i bez myśli, że może grozić mi zerwanie więzadła.

Z tego miejsca obiecuję każdej osobie, która mi pomoże, że wrócę silniejszy i bardziej pracowity! Każda taka sytuacja w życiu, jest dla mnie nauką aby w przyszłości radzić sobie z takimi problemami.


Poniżej zamieszczam kilka zdjęć z moich sportowych doświadczeń.


Liczę na Państwa pomoc!


Z wyrazami szacunku i sportowymi pozdrowieniami,

Jakub Deba


p4d3990bfbe9932e.jpeg

gd29af153d23f124.jpeg

p1f110e0fd9cabce.jpeg

r3cff3db3c208fb0.jpeg

k426d50885c0c385.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 62

 
Dane ukryte
150 zł
TM
Tomasz
100 zł
MJ
Medard Jakś
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
NP
Natalia P
100 zł
AP
Aga P
100 zł
MD
Mateusz Deba
65 zł
DC
Daniel Chudziński
50 zł
SM
Sebastian M
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!