Ostatkiem sił walczę o życie
Ostatkiem sił walczę o życie
Nasi użytkownicy założyli 1 160 679 zrzutek i zebrali 1 205 305 100 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dziś w moje ręce trafiła ona. Chuda, brudna, śmierdząca, bez woli walki o swoje życie kotka. Nie ma już siły, bo jedyne co czuła od kilku tygodni to ból i cierpienie. Poddała się, ale dziś na nowo stoczymy walkę o jej życie.
To ważące zaledwie 2kg chude wymęczone ciałko jest pełne odchodów, które skleiły jej futerko. Kotka się nie myje, cierpi, ma biegunkę, silne bóle brzucha, wzdęte jelita, zaropiałe oczka i katar. Jest skrajnie odwodniona i wycieńczona.
Historia koteczki jest długa i nie do końca mi znana, więc nie będę się w nią zagłębiać. Przyjechała spod Poznania kiedy inni rozkładali już ręce, nie wiedzieli co robić dalej... Ja się nie poddam i będę o nią walczyć.
Dziś koteczka dostała swoje imię, nie będzie walczyć jako bezimienna. Nazwałam ją Misia, bo na puchatego i przytulaśnego kota ma nam wyzdrowieć! Trzymajcie kciuki, bo jest źle.
Jeśli możecie to proszę, podarujcie jej prezent na święta i wspomóżcie grosikiem jej walkę.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Misie to dzielne dziewczyny!!! Trzymaj się
Walcz Kitku ????