Zrzutkę organizuję, żeby pomóc Bryanowi, którego spotkałem na ulicy. Wszystko o czym piszę, to prawdziwe, zweryfikowane informacje. Wczoraj, kiedy się z nim widziałem, Bryan popłakał się. Pomóżmy mu razem, a on odwdzięczy się autorskimi piosenkami, które możecie podarować wyjątkowym osobom w prezencie.

Nazywam się Bryan Rodriguez. Opuściłem Kubę przed rokiem. Przyleciałem do Hiszpanii, śpiewając z Krajowym Chórem Kuby. Mieliśmy oficjalne paszporty, które przyznaje się tylko tym, którzy wyjeżdżąją za granicę, aby wykonać konkretną misję. W moim przypadku miało to polegać na śpiewaniu i powrocie. Postanowiłem jednak zmienić swoje życie, zacząć pomagać finansowo mojej rodzinie na Kubie i pozostać w Unii Europejskiej.

Gdy nie wróciłem na Kubę i nie ukończyłem powierzonej mi misji, moje państwo po powrocie ukarze mnie 8 latami więzienia. Dlatego zdecydowałem się ubiegać o azyl polityczny jako sposób na uregulowanie mojej sytuacji w Unii Europejskiej. Niestety, ta droga okazała się daremna, gdyż po kilku miesiącach odmówiono mi azylu politycznego, co skutkowało utratą numeru NIE (odpowiednik polskiego PESEL-u) i niemożnością podjęcia legalnej pracy. W międzyczasie, śpiewając na ulicy, starałem się przeżyć z dnia na dzień.

Zdecydowałem się na naukę jako inną drogę do uregulowania mojej sytuacji i uzyskania niezbędnej dokumentacji. To wtedy zgłosiłem się na kurs fryzjerski i kosmetyczny, ale skierowano mnie do zakupu materiałów do nauki. Niestety, nie mam środków na ich zakup, a dano mi jedynie 15 dni na spełnienie tego warunku. Jeśli nie uda mi się to zrobić, zostanę wydalony z kursu, nie będę mógł kontynuować nauki, a jedyna droga do uzyskania stałego pobytu w Hiszpanii przepadnie.

Nie lubię prosić o pomoc, ale naprawdę nie wiem, co mam robić. Z góry dziękuję wszystkim, którzy zrzucą się na potrzebne materiały (załączam zdjęcia z listą wszystkich rzeczy, które muszę kupić). Dziennie ze śpiewania na ulicy mam od 15 do 30 Euro. Mieszkam u przypadkowego człowieka, który się nade mną zlitował i stał się jednocześnie moim przyjacielem. To nie jest jednak życie, o które walczę. Dlatego tak bardzo zależy mi na tym kursie - jedyna przeszkoda to brak ok. 600 Euro potrzebnych na zakup materiałów takich jak: pędzle, grzebienie, nożyczki, szczotki, farby, lakiery itd.

Jeśli chcecie ze mną porozmawiać, skontaktujcie się ze mną poprzez mój instagram: www.instagram.com/elnino_ramirez_ (mówię tylko po hiszpańsku - zrzutkę zakłada mój polski kolega).

Jeden z moich występów w chórze możecie zobaczyć w załączonym filmie na YT.

Mam dla Was również propozycję. Każda osoba, która wpłaci min. 300 zł otrzyma ode mnie autorską piosenkę, którą opublikuję na YouTube. Taką piosenkę możecie podarować wyjątkowej osobie na urodziny, rocznicę ślubu czy też po prostu w ramach wyrazu miłości. Po wpłaceniu kwoty, napiszcie do mnie na Instagramie, opiszcie historię, którą chcecie opowiedzieć w piosence. Na jej podstawie napiszę słowa, muzykę oraz stworzę dla Was unikalny prezent.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc <3



Bryan