Trwa zbrojna agresja Rosji na Ukrainę. W tym trudnym czasie apartamenty Vivaldi w Elblągu otworzyły drzwi dla dzieci i ich matek, które uciekły przed wojną, strachem, głodem i śmiercią, które pustoszą Ukrainę. W naszym hotelu przebywa obecnie ponad 40 osób: matek z ponad 20. dzieci. Najmłodsze ma 6 miesięcy, najstarsza dziewczynka - 13 lat. Cały hotel jest oddany w pomoc tym rodzinom. Mają tu swoje pokoje z łazienką i toalet, mają dostęp do wifi, dzięki czemu mogą na bieżąco kontaktować się z rodziną, która została w Ukrainie. Mają dostęp także do telewizora, który jest w każdym pokoju. Zapewniamy im wyżywienie, ubrania, pranie. Staramy się robić wszystko, aby zapewnić im normalne życie. Wiemy jednak, że bez pomocy, na dłuższą metę nie damy sami rady. Dlatego przede wszystkim z myślą o dzieciach, którym zabrano spokój i dzieciństwo, odważamy się prosić Was raz jeszcze o pomoc i wsparcie finansowe. Wierzymy w moc Waszych wielkich serc. Ucieszy nas każda wpłata. A nasi podopieczni już przesyłają Wam wielkie DZIĘKUJĘ