Operacja kręgosłupa dla Zeusa
Operacja kręgosłupa dla Zeusa
Nasi użytkownicy założyli 1 226 309 zrzutek i zebrali 1 348 434 527 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
„Cześć,
nazywam się Zeus, jestem 7-letnim posokowcem bawarskim. Chciałbym opowiedzieć Wam, co się u mnie ostatnio dzieje. Od czterech tygodni mam nowy dom. Moi nowi ludzie przygarnęli mnie od innych ludzi, w której prowadziłem pieskie życie, hehe.
Bardzo o mnie dbają. Dobrze mnie karmią, już nie wyglądam jak żywy model anatomiczny psiego szkieletu. Pielęgnują moje futerko. Szczotkowanie jest całkiem przyjemne, ale zdecydowanie nie jestem fanem kąpieli, choć z drugiej strony miło jest już nie czuć od siebie brzydkiego zapachu, który towarzyszył mi od dłuższego czasu.
Ostatnio, jak się przejrzałem w lustrze, to nie poznałem siebie. Myślałem, że do domu wtargnął jakiś inny przystojny posokowiec i go obszczekałem. Nowi ludzie stwierdzili, że zwariowałem i się ze mnie śmiali.
Zacząłem wracać do zdrowia. W nowym domu mam również nową psią rodzinę, która przyjęła mnie z otwartymi łapami. Niestety, ze względu na to, że moi poprzedni ludzie zaniedbali moją opiekę zdrowotną oraz nie poinformowali moich nowych ludzi, że mam problemy ze stawami i kręgosłupem, nie jestem teraz w stanie biegać i obszczekiwać listonoszy z resztą rodzinki. Od tygodnia towarzyszy mi bardzo mocny ból kręgosłupa, przez który nie mogę podnieść się z mojego legowiska. Miałem kilka wizyt u tych strasznych weterynarzy. Stwierdzili, że będę potrzebował operacji oraz rehabilitacji, żeby znowu stanąć na nogi. Jednak to kosztuje, a moi nowi ludzie nie wyrabiają powoli z kosztami leczenia i też potrzebują pomocy. *Ziew* Sorki, ale zmęczyłem się tym pisaniem, szczegóły przedstawi wam mój nowy człowiek. Muszę się zdrzemnąć. Dobranoc… *Ziew* Woof! 🐾 Zzzzzzz…”
Dzień dobry,
tak, jak już wspomniał Zeus, koło miesiąca temu przygarnęliśmy go z hodowli FCI. Był bardzo zaniedbany, kręgosłup i żebra były bardzo widoczne. Ostatni raz szczepiony i odrobaczony był w 2018 roku. Od pierwszego dnia pobytu u nas jest pod opieką weterynarza. Na początek przeprowadzono odrobaczenie, szczepienia, a następnie podano zastrzyki wzmacniające, witaminy i tabletki na stawy, ponieważ od samego początku Zeus chwiał się na łapkach. Myśleliśmy, że to wynika z niedożywienia i zaniedbania hodowcy. Chcemy dać mu dobry, kochający dom. Od tygodnia Zeus przestał chodzić. Podano mu sterydy oraz antybiotyk. Miał wykonane badanie RTG kręgosłupa, które wykazało, że zmaga się z dyskopatią. Czekamy teraz na rezonans i operację.
Chcielibyśmy zaoferować Zeusowi kochający i opiekuńczy dom, który zrekompensuje mu lata cierpienia i zaniedbań. Jednak koszty leczenia ciągle rosną i zaczynają nas przerastać. Chciałabym, aby Zeus jak najszybciej stanął na łapy. Nie mogę już patrzeć, jak cierpi. Operacja, a potem rehabilitacja, są strasznie drogie. Więc zwracamy się do ludzi dobrej woli, którzy mogliby pomóc w sfinansowaniu leczenia Zeusa, aby znów mógł stanąć na łapki i cieszyć się resztą swojego psiakowego życia w nowym domu.
Z góry dziękuję każdemu, kto zdecyduje się pomóc Zeusowi.
Pozdrawiam.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!