Witam Was wszystkich serdecznie :))

Wiem że kwota wydaje się wielka, ale dla społeczności to nic... to tylko początek na naszej drodze do tego aby stać się prawdziwą oddolną organizacją, która będzie miała swój udział w zmienianiu naszego kraju na lepsze. Żeby to osiągnąć musimy uwierzyć że to co robimy ma sens... Że nie robimy tego tylko dla siebie... Że przyszłość nasza i naszych bliskich na prawdę leży w naszych rękach.

Na dzień dzisiejszy nie ma żadnej oficjalnej organizacji... żadnego bytu prawnego który mógłby być przed wami odpowiedzialny...

Jesteśmy tylko my Karolina i Kuba Klingofer i jedyne co możemy to sobą i swoją działalnością którą widzicie zagwarantować wam że każdy grosz z zebranych pieniędzy w ten czy inny sposób trafi z powrotem do Was do naszej społeczności. Czy to w formie zasobów stałych czy w formie opłat umożliwiających działaczom pracę na rzecz społeczności i jej rozwoju.

Wierzymy w was, a jak bardzo to wiecie Wy sami najlepiej :)

Karolina i Kuba

P.S. Na zdjęciach jestem głównie Ja bo zdjęcia wybierała moja Karolinka...

P.P.S. Jeżeli się jeszcze nie znamy to zapraszam do rozmowy 500 402 485 zawsze można do mnie zadzwonić albo wysłać SMS a ja oddzwonię.

P.P.P.S Wiadome wszystkim i znane osoby zgłosiły nadużycie tej zrzutki. Trochę to smutne a trochę zabawne. Niewątpliwie oznacza że robimy coś ważnego bo tylko tacy ludzie zasługują na osobistych troli. No więc wyjaśniam że pieniądze z tej zrzutki mają trafić do Karoliny Klingofer i przez nią osobiście zostać rozdysponowane na cele takie jak: 

1.organizowanie imprez plenerowych Wolnych Warszawiaków i Stolika Wolności Warszawa 

2. Zakup sprzętu służącego do organizowania w.w. imprez

3. Zakup banerów protestacyjnych, druk ulotek, zakup kamizelek odblaskowych etz

4. Dopłaty do transportu organizowanego przez Wolnych Warszawiakow w przypadku gdzy członek chce uczestniczyć a nie ma funduszy

Etz etz etz