Po 25 latach służby odszedłem, tuż przed likwidacją Służby Celnej, żądając na podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego emerytury oraz odprawy. Wiadomo gdzie dobra zmiana ma wyroki TK.Obecnie jestem bezrobotnym byłym funkcjonariuszem Służby Celnej bez prawa do zasiłku. O swoją emeryturę i odprawę muszę walczyć w Sądzie. Utrzymuję się z prac dorywczych, które ledwo wystarczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Dzisiaj straciłem wynajmowane mieszkanie, a muszę jeszcze i tak spłacić zaległości czynszowe. Od jutra jestem właściwie bezdomny. KAS, z która nie chciałem mieć nic wspólnego ściga mnie za niespłaconą pożyczkę z funduszu socjalnego Izby Celnej. Poprzez bezprawne działanie, a może brak działania Państwa, spirala zadłużenia się nakręca. Pieniądze zebrane tutaj zamierzam przeznaczyć na spłatę bieżących zobowiązań oraz na proces ze Skarbem Państwa. Liczę na Wasze wsparcie. Liczy się każda złotówka. Dziękuję