POMOC DLA PANI ANGELIKI I JEJ DZIECI, 8-LETNIEJ ZUZI I 14-LETNIEGO KUBY
POMOC DLA PANI ANGELIKI I JEJ DZIECI, 8-LETNIEJ ZUZI I 14-LETNIEGO KUBY
Nasi użytkownicy założyli 1 233 881 zrzutek i zebrali 1 371 904 325 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Panią Angelikę poznałem w najgorszym okresie dla niej i Kuby. Zwróciła się do mnie o udzielenie pomocy synowi, który został opętany.
To historia matki bohaterki, która wszystkimi możliwymi środkami chce zapewnić swojej rodzinie łatwiejsze życie, a ze względu na słaby stan zdrowia potrzebuje Naszej pomocy!
Pani Angelika ma 36 lat i samotnie wychowuje dwójkę dzieci: 8 letnią Zuzię i 14 letniego Kubę. Od 6 roku życia zaczęła tracić wzrok. W tym momencie na prawe oko widzi w 30%. a lewe zostało zastąpione szklany.
Pani Angelika od dziecka miała problemy z oczami, nawrotowe zapalenie rogówki miało miejsce przynajmniej raz na rok, dwa lata. Kiedy kolejny raz to nastąpiło, została skierowana do szpitala w Pile gdzie wykonano wymaz i natychmiast wypisano do domu. Szpital świadomy swojego błędu zostawił pacjentkę bez pomocy i doprowadził do zakażenia. Żaden ze szpitali w Poznaniu nie chciał przyjąć Pani Angeliki widząc jej wypis. Ostatni, który odwiedziła był na lutyckiej. Nie pokazała tam dokumentu i po dwóch tygodniach lekarze wygasili wirusowe zapalenie rogówki. Nawracające zapalenie spowodowało wyniszczenie rogówki, która wreszcie pękła. Okulista skierował ją do szpitala w Katowicach. Lekarze zdecydowali, że zostanie wykonany przeszczep. Niestety, Pani Angelika długo nie cieszyła się poprawą zdrowia. Po czasie powstała w jej oku grzybica. Okulista zalecił stosowanie złotych kropli, które nie przyniosło rezultatu. Na powiece pojawił się garb, a przeszczep zaczął się odklejać. Wtedy Pani Angelika zdecydowała się na całkowite usunięcie oka.
Kuba 3 lata temu został opętany. Nie chciał się z początku przyznać co się z nim dzieje, ataki następowały i trwały godzinami. Mama czuwała przy nim nocami, za niego uczęszczała na zajęcia online, robiła notatki i zadania, gdy on wyczerpany spał. Aby zaopiekować się Kubą 1,5 roku temu Pani Angelika zwolniła się z pracy, nie będąc w stanie widzieć cierpienia chłopca i połączyć obowiązków rodzicielskich z pracą.
W tym czasie zamieszkał z nimi brat Pani Angeliki, który nie miał się gdzie podziać, a Angelika chciała mu pomóc bo przecież to jej rodzina. Niestety, znęcał się psychicznie nad nią i dziećmi. Dla własnego bezpieczeństwa zgłosiła jego przemocowe zachowania i 1,5 roku temu został umieszczony w zakładzie karnym.
W całej tej sytuacji została przyznana jej pomoc kuratorska, która wyszła poza swoje kompetencje i nie pomagała Angelice w sprawie, do której została wyznaczona. Gdy kurator dowiedziała się o atakach Kuby pojawiała się w jej domu - niezapowiedzianie - codziennie. Zleciła obowiązkowe badania psychiatryczne Kuby, na które matka wydała 600 zł ze swojej niskiej dotychczas pensji, aby Kuba nie trafił do ośrodka dla psychicznie chorych, którym prokurator jej groziła. Ten Koszmar trwał ponad rok. Do momentu gdy ataki ustały dzięki pomocy egzorcysty.
Aby utrzymać dzieci i siebie pracowała przez lata w kwiaciarni. Tam nauczyła się na pamięć cen i obsługi kasy, aby móc ją wykonywać pomimo swojej wady. Dziś nie jest w stanie wykonywać prac fizycznych, ani szansa zatrudnienia jest znikoma.
Na przełomie 2017 i 2018 roku straciła najbliższą rodzinę. Zmarł jej brat, mama i tata, którzy zawsze ją wspierali.
Aby zatrzymać dach na głową, przejęła horrendalne długi po rodzicach. Przez dwa lata udało się jej spłacić 1/3 tej kwoty, a to spowodowało opóźnienia w opłatach za utrzymanie domu.
Pani Angelika chciałaby założyć w swoim domu centralne ogrzewanie i wymienić dach. Aby mieć ciepłą wodę i dom od lat pali w piecu na co zużywa w okresie zimowym 2 razy więcej opału, a koszt materiału cały czas wzrasta. Dach jest wykonany z tzn. eternitu, który został nazwany cichym zabójcą, bo objawy chorób układu oddechowego spowodowane kontaktem z trującymi włóknami azbestu mogą pojawić się nawet 30 lat później. Powoduje to dodatkowe obawy Pani Angeliki o stan zdrowia dzieci. Według przepisów i Programu usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest stosowanych na terytorium Polski dach musi zostać wymieniony na nowy do 2032 roku, a dachówka jest już uszkodzona: znajdują się w niej dziury i miejscami przecieka.
Jedyne z czego utrzymuje się ta rodzina to +500, które zostało przyznane na Kubę i Zuzię, alimenty w wysokości 400 zł za dziecko, renty chorobowej - 800 zł oraz świadczenia rodzinnego, które przynosi im około 300 zł więcej miesięcznie.
Gdy Pani Angelika otrzymuje te środki, za każdym razem się zastanawia, na co je przeznaczyć. Opłacić rachunki czy zakupić żywność, nie mówiąc już dodatkowych wydatkach takich jak: nowe ubrania dla wyrastających dzieci, środki czystości i higieny osobistej, czy podręczniki i przybory do nauki.
Zbiórka powstała, aby poprawić sytuację Pani Angeliki i jej rodziny. To może być dla nich nowy start i z pewnością znacząco poprawi to sytuację finansową tej rodziny.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Kilka krotnie oglądałem ten dokument, który udostępniłeś 2 lata temu. I powiem Ci że jestem pod wielkim wrażeniem tego co robisz na swoim kanale na youtube. Rób tak dalej. Kibicuje Ci w tym co robisz
Od administracji najlepszego serwera discord Lubisie Gabi (https://discord.gg/KNmUpUCn). Życzymy szybkiego powrotu do normalności. Jessunia!
Życzę wam żeby wszystko się ułożyło oraz dużo zdrowia.
Serdecznie pozdrawiam 😊
witam oglądałem film z pani udziałem współczuje pani jak i Kubie🙏
Pani Angeliko życzę mnóstwa wytrwałości! Jeszcze spotka Panią dobro!