Hej jestem Oliwia i niedawno obroniłam swoją pracę licencjacką.

Zaczęłam snuć swoje plany na przyszłość, po czym dopadła mnie rzeczywistości.

Dowiedziałam się, że ma przyjść komornik i wycenić mój dom. Niestety przez inflację i operację mamy, rodzice nie są w stanie spłacać pożyczki w kwocie wyznaczonej przez spółkę.

Zacznę może od początku. Kilka lat temu moi rodzice wzięli pożyczkę. Spłacali ją systematycznie, po czym tata stracił pracę, bo pojawił się covid. Ze względów zdrowotnych nie jest w stanie znaleźć teraz dobrze płatnej pracy. Moja mama zaczęła pracę na dwa etaty. Jest to praca fizyczna, więc było niemożliwe żeby długo wytrzymała napięcie związane z pracą. No i stało się. Od ponad trzech miesięcy jest na zwolnieniu lekarskim, szykuje się operacja kolana i długa rechabilitacja.

Przez ostatni czas bywało ciężko. Duża inflacja, małe wynagrodzenia... ale jakoś dawaliśmy sobie radę. Aż do niedawna. Dowiedziałam się, że musimy spłacić około 45 tys. Perspektywa utraty domu jest dla mnie niewyobrażalna. Tutaj spędziłam swoje dzieciństwo, miłe chwile i wszystko co wiąże się z moim życie. Mam pracę wakacyjną, która nie zapewni mi zarobku do spłaty nawet małej części zadłużenia rodziców.

Nie wiem co mam zrobić, żeby pomóc rodzicom i zachować mój ukochany dom.

Bardzo proszę Was o pomoc!

Jedyne co mi zostało to wiara i serca dobrych ludzi.