Niniejsza zbiórka dotyczy moich znajomych, małżeństwa - p. Izy i p. Roberta, którzy są osobami niesłyszącymi oraz rodzicami mojej byłej wychowanki z przedszkola. Padli oni ofiarą oszustwa, które pozbawiło ich wszystkich pieniędzy z konta.

Wielu z Was wie, że niedawno moje konto na Facebooku zostało skradzione, w wyniku czego haker próbował wyłudzić dane osobowe od moich znajomych z Fb. Niestety p. Iza i jej mąż jako osoby niesłyszące mają nieco inne rozumienie świata niż my, osoby słyszące. Poprzez barierę komunikacyjną często nie rozumieją komunikatów z otoczenia we właściwy sposób, a także nie są zbyt dobrze obeznani w świecie internetowym, mówiąc najogólniej. W związku z tym również nie mają wiedzy o takich oszustwach i sposobach ataków hakerskich, jakiego ofiarami padli. Stali się więc łatwym łupem dla hakera.

Jestem byłą wychowawczynią córki p. Izy i p.Roberta i mimo, że jest ona już uczennicą szkoły podstawowej, pozostajemy nadal w kontakcie, gdyż czasem na ich prośbę pomagam im w załatwianiu różnych spraw codziennych, np w urzędach, instytucjach itp. P. Iza darzy mnie dużym zaufaniem i to zostało wykorzystane przez hakera, który podszywając się pode mnie, w sposób bezwzględny wyłudził od niej i jej męża wszystkie dane do przejęcia ich konta bankowego, mamiąc ich obietnicą nagrody finansowej. W ten sposób stracili oni wszystkie oszczędności, a nawet zostały wzięte pożyczki na ich nazwisko.

W tej chwili sytuacja jest zła. P. Iza i p. Robert nie mają środków do życia. Przepadły też oszczędności na komunię córki. Policja oczywiście została zawiadomiona, lecz nie ma większych szans na odzyskanie pieniędzy. Dlatego postanowiłam założyć zbiórkę, w której ludzie dobrego serca pomogą zebrać środki na życie dla moich znajomych. Nie wyobrażam sobie zostawić ich samych w takiej sytuacji.

Z góry bardzo wszystkim dziękuję za najmniejszą choćby wpłatę i okazane serce!