Pomóż zawalczyć Grześkowi o normalne życie - neurorehabilitacja
Pomóż zawalczyć Grześkowi o normalne życie - neurorehabilitacja
Nasi użytkownicy założyli 1 231 411 zrzutek i zebrali 1 363 805 091 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Grzesiek dzięki rehabilitacji oraz swojej determinacji robi postępy. We wtorek 28.01.2020 został przewieziony do Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie na Sobieskiego. Tu Grześ już od środy zaczął specjalistyczną rehabilitację. Bardzo wszyscy się cieszymy z jego postępów: pare kroków przy chodziku i w asekuracji rehabilitanta, przełykanie zblendowanych pokarmów, komunikowanie się poprzez powiedzenie paru słów. Niestety Grzesiek czasami nie pamięta kto go odwiedził dzień wcześniej i jakie ćwiczenia wykonywał, ale na to też przyjdzie czas. Zdjęcie przesłane w prezencie urodzinowym :) - pozdrawiam Beata (siostra Grzesia)
Grzesiek to mój starszy brat. Mąż Agatki, cudowny syn, dusza towarzystwa, zaangażowany w życie na 100% mężczyzna. Nigdy nie odmawia pomocy i jest gotowy do działania. Przyjaciele i znajomi mówią, że „przy Grześku nie mówi się, że coś nie działa, bo on wstaje i naprawia – nie czeka na zaproszenie”. 43 letni silny, sprawny i przenoszący góry facet. Nie było dla niego rzeczy niemożliwych! Teraz jest inaczej… W ciągu pół godziny wszystko się zmieniło. Zawał był wstępem do zawalenia się dotychczasowego życia.
13 września 2019 r. około godziny 18 dostałam telefon od bratowej. W słuchawce zabrzmiały słowa „Grzesiek miał zawał, ratują go, przyjeżdżaj”. Brat dostał rozległego zawału z zatorem tętnicy wieńcowej. W pierwszej chwili walczyła o niego żona, następnie zjawił się zespół ratunkowy. Reanimacja i przywracanie funkcji życiowych trwały ok. 30 minut. A jak sami wiecie przy niedotlenieniu potrzeba zaledwie 4 minut by mózg przestał działać. Następnie po całej ciężkiej akcji ratunkowej zostałem przetransportowany do szpitala na Banacha w Warszawie.
Wtedy zaczął się kolejny etap walki. Konsekwencją powyższego było zapadnięcie w śpiączkę oraz bardzo duże szkody neurologiczne w organizmie (uszkodzone ośrodki mowy i ruchu oraz mózg).
Aby Grzesiek powrócił do swoich bliskich i tego co kocha - czyli życia, potrzebuje zaawansowanych terapii oraz rehabilitacji. Pomimo dużego wysiłku lekarzy - wykonania angioplastyki oraz koronografii - niezbędne jest dalsze leczenie i rehabilitacja – na pewno będzie ono długotrwałe i wyczerpujące dla mojego brata.
Pomimo zaangażowania bliskich, przyjaciół oraz szerokiego grona znajomych potrzebujemy wsparcia finansowego. Aby dalej cieszyć się życiem i rodziną potrzebna jest rehabilitacja neurologiczna (w specjalistycznym ośrodku), neurologopedyczna oraz ruchowa.
Koszt 27-dniowego turnusu rehabilitacyjnego (Ośrodek PCRF VOTUM w Otwocku) wyniesie 17750 złotych. Przewidywany czas rehabilitacji to 1,5 roku, czyli koszt za 20 turnusów (1 turnus = 27 dni) to około 355000 złotych. Taki koszt przerasta naszą rodzinę.
Mam nadzieję, że powrót do zdrowia i normalnego życia Grześka nie będzie dla Was obojętny.
Dziękuję z całego serca,
Beata.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
dużo sił i szybkiego powrotu do zdrowia!
Grzesiu od ponad 3 miesięcy odwiedzam Cię w szpitalu. Cieszę się z każdego Twojego uśmiechu i kroku do przodu. Zdumiewa mnie wiara moich małoletnich dzieci: Uli i Pawła, którzy codziennie o Ciebie pytają, a jeszcze częściej się modlą. I mówią: zobaczysz mamo, wujek Grześ wy0jdzie z tego tylko trzeba czasu. Niech Bóg Cię błogosławi i nie opuszcza...
Grzesiek bądź dzielny!!! Rehabilituj się, pomożemy Ci!!!