Postawmy Kingę na nogi - przejście Polski człowieka z kotem, w celu uzbierania pieniędzy na operację Kingi, dzięki której stanie na nogi.
Postawmy Kingę na nogi - przejście Polski człowieka z kotem, w celu uzbierania pieniędzy na operację Kingi, dzięki której stanie na nogi.
Nasi użytkownicy założyli 1 225 798 zrzutek i zebrali 1 347 173 740 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kinga, czternastoletnia dziewczyna potrzebuje pomocy! Jest szansa pozbawić ją bólu i dać możliwość odebrania świadectwa ukończenia ósmej klasy na własnych nogach. To niby nic wielkiego, ale dla Niej to zdobycie K2 zimą bez tlenu. Dajmy jej szansę na sprawność! Ja z kotem przejdę dla niej Polskę. Opiszę naszą historię na stronie https://www.facebook.com/nowyswiat.ck . Może wielu z Was spotkam po drodze. Na operację + rehabilitację potrzeba 283000 zł. Zrobimy wraz z kotem wszystko aby dopiąć celu. Kot będzie bacznie obserwował kto wpłacał :)
Postawmy Kingę na nogi to akcja człowieka z kotem, polegająca na charytatywnym przejściu Polski ze wschodniej granicy z miejscowości Sławatycze do Tuplic na zachodzie Polski, aby zebrać środki na leczenie Kingi. Da się? Da! Kot Parys, to wielki mój przyjaciel otrzymany rok temu właśnie od Kingi. Czuje on wraz ze mną mocną, emocjonalna więź z Kingą, więc bez wahania podjął się ponad miesięcznego spaceru dla Niej. Jaki plan? Otóż wyruszamy w podróż 24 sierpnia. Kiedy kończymy? Cel to minimum 700 km drogi (na przełomie maja i czerwca przeszliśmy w podobnym celu 1000 km). Podczas naszej wędrówki będziemy na bieżąco zdawać Państwu relacje na stronie https://www.facebook.com/nowyswiat.ck.Parys od czasu do czasu, również rwie się do klawiatury :) Przygody nas się trzymają, więc jestem pewien, że będzie się działo. Noclegi przewidujemy w namiocie, których to kot Parys jest wielbicielem, śniadania zaś na trawie. Parys już był w drodze dla Darii i Justyny. Nie odpuści.
Dlaczego Kinga? Kinga przeszła już czternaście operacji, nieźle brzmi prawda...? Ma przed sobą kolejną w Instytucie Paley European Institute pod nadzorem światowej klasy ortopedy dr Paleya. Ta przedostatnia, którą przeprowadzono w tym instytucie miała być wieńczącą, ale okazało się, że dla pełnej sprawności jest potrzebna kolejna, prostująca stopy (ma je odwrócone w lewo i prawo) oraz piszczele. W ubiegłym roku organizowaliśmy podobną akcję, sąsiedzi Kingi przejechali dla Niej Polskę wzdłuż i wszerz, ja przepłynąłem Wisłę. Dzięki temu Kinga stanęła na nogi. Po raz pierwszy zgięła kolana i wstała z wózka. To taki mały cud. Wyobrażacie sobie Państwo co wtedy czuła Ona i jej rodzice? To bardzo wzruszający moment. Dlatego ja nie odpuszczę, dopóki nie stanie całkowicie na nogi.
Nie zrobię tego sam, dlatego proszę Was o wsparcie. Każda wpłacona złotówka przybliża ja do celu. Kot Parys będzie bacznie przyglądał się wpłacającym :).
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
świecznik serce
Licytacja świecznika
Ochotnicza Straż Pożarna przekazuje wpłatę ze zorganizowanej zbiórki dla Kingi Grześkowiak. Dziękujemy wszystkim tym którzy wsparli tą zrzutkę choć przysłowiowym groszem. Wspierajmy Kingę wpłatami jeśli tylko możecie. Kinga Was potrzebuje. Bez Was nie da sobie rady. Kingo wierzymy, że się uda. Wszystkiego dobrego.
Licytacja Psi Patrol
Licytacja szarlotka