Witam,02.01 doznałam urazu (skrzywienia przegrody nosa) w wyniku wypadku,dodatkowo na nosie pojawiła się widoczna siatka naczyń krwionośnych przez która w wyniku stresu,wysiłku,zjedzeniu lub wypiciu czegoś gorącego nos robił się bordowy jak u Rudolfa. W dniu 13.02 postanowiłam,ze zamknę naczynka laserowo,lekarz dobrał zbyt duże parametry lasera i doprowadził do oparzenia III stopnia. Poltorej miesiąca goiły się rany,teraz mam paskudne blizny,wstydzę się wychodzić z domu,jestem bliska depresji. Oczywiście lekarz umywa ręce i nie czuje żadnej odpowiedzialności.Do tamtej pory pracowałam jako fotomodelka,hostessa gdzie liczył się wyglad,straciłam poczucie pewności siebie,była to praca dodatkowa na codzień zajmowałam się kosmetologia. W obecnej sytuacji jaka panuje w kraj straciłam kolejna prace,przez co sama nie jestem w stanie uzbierać kwoty na wszystkie zabiegi które pomogłyby mi dojść chociaż w pewnym stopniu do siebie. Z góry dziekuje za każda złotówkę.