Cześć,

Nazywam się Renata i jestem mamą kilku dzieci, w tym córki i syna z niepełnosprawnościami.

Zwracam się o pomoc drugi raz, tym razem na pokrycie kosztów leczenia córki.

W ciągu ostatnich dwóch miesięcy dojeżdżałyśmy na oddział dzienny, znajdujący się w innym mieście – w efekcie, na opłacenie biletów wydałam łącznie kilka tysięcy złotych... Lekarze niestety potwierdzili przypuszczenia i zdiagnozowali u córki autyzm dziecięcy

Dodatkowo niedawno podczas badania neurolog wykrył torbiele na mózgu...

Aby sprawdzić czy są one groźne i czy konieczne będzie przeprowadzenie operacji, znów będziemy musiały dojeżdżać do szpitala, tym razem w Bydgoszczy. Torbiele sprawiają, że córka m.in. traci czasami wzrok na jedno oko, ma problemy z mówieniem i trzęsą się jej ręce.

Bardzo prosimy o pomoc. Nasz budżet jest mocno obciążony przez leczenie. Ze względu na opiekę nad dziećmi i pobieranie zasiłku, nie mogę legalnie podjąć pracy zarobkowej.

Zrzutka zostanie zweryfikowana dokumentami od specjalistów. Ze względów bezpieczeństwa nie publikuję imienia córki ani jej zdjęć.

Dziękuję za każde wsparcie i dobre słowo.