Walczymy o sprawny pęcherz i życie małego kociaka
Walczymy o sprawny pęcherz i życie małego kociaka
Nasi użytkownicy założyli 1 275 135 zrzutek i zebrali 1 484 522 289 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
edit:
Chciałabym napisać, że jest dobrze.....
wysłać kolejny film z radosnym Mruniem :(
Niestety dziś ta mała istotka złamała mi serce ....
Nie dał rady doczekać diagnozy .....
Termin w klinice był już ustalony, ale na wszystko było za późno...
Dowiedziałyśmy się o nim prawdopodobnie 11 dni po urazie...
11 dni nie był odsikiwany na czas, z potwornymi odparzeniami na łapkach i pupie.
Nerki były w złym stanie ale liczyłyśmy na cud.
Dostał ode mnie tydzień ciepła, miłości ...
ogrom czasu poświęcony na zabawę, na wspinaczki mi na głowę ...
Mimo cewnika, kapiącego moczu.. był tulony, głaskany, kochany.
Bo był wyjątkowy
"Nie wiem co mu się stało"
Powiedziała już prawie dwa tygodnie temu w poniedziałek Pani przynosząc małego Mrunia do gabinetu weterynaryjnego.
Kot dostał steryd i miał pokazać się za dwa dni.... jednak pani zadzwoniła dopiero w piątek wieczorem z informacją, że chce kota uśpić.
O całej sytuacji dowiedziała się koleżanka przypadkiem, lecząc swojego kota.
Panie wet nie zgodziły się uśpić radosnego, mruczącego, młodziutkiego kotka i szukały dla niego pomocy.
Tak trafił do nas.
Przyjechał do mnie z pełnym pęcherzem oraz jelitem wypchanym maksymalnie.
Na łapkach, ogonku są ogromne odparzenia aż dosłownie do kości.
Został zacewnikowany, przyniesie mu to sporą ulgę na kilka dni.
Zrobiłyśmy RTG na którym wyszło złamanie kręgu, który naciska na nerwy, stąd problem z wypróżnianiem.
Potrzebna jest dokładna diagnoza.
Musimy zrobić tomograf, który nie jest tani.
W Krakowie 1200 zł, w Rzeszowie 600 plus leki....
Da nam to w miarę rzetelny obraz obrażeń malucha i pokaże jakie są rokowania.
Potrzebujemy na to pieniędzy na "już", bo za badanie trzeba zapłacić od razu.
W poniedziałek rano będziemy próbowali się umówić możliwie jak najszybciej
Ogromna ilość podkładów też jest potrzebna ...
Do tej pory zapłaciliśmy 150 zł za RTG
Maluch był też 2 dni w lecznicy, miał cewnikowanie w narkozie.
Mruniu chce żyć, pcha się na kolana, szuka innych kotów i chce się bawić.
Pomóżcie proszę go dobrze zdiagnozować i jeżeli się tylko da zacząć leczyć.
Dajmy mu szansę
ps jest to kontynuacja zbiórki z pomagam.pl ( https://pomagam.pl/pecherz )
Zamknęliśmy ją ze względu na większe koszty diagnostyki, co za tym idzie większą prowizję .

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Zweryfikuj swoje dane przelewem I dowodem osobistym Tak nalezy Duzo ludzi oszukuje