Na pozew przeciwko „Do rzeczy”
Na pozew przeciwko „Do rzeczy”
Nasi użytkownicy założyli 1 233 778 zrzutek i zebrali 1 371 575 131 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
W maju 2023 zgłosiłem do władz kościelnych nieprawidłowości w sekcie prowadzonej przez ks. Łukasza Kadzińskiego. Później opublikowałem treść listu w internecie:
wersja tekstowa tutaj
Następnie powstały reportaże na temat sekty ks. Kadzińskiego w ogólnopolskich mediach, m.in.:
T. Terlikowski opisuje w Rzeczpospolitej (Plus Minus) praktyki takie jak wspólne spanie "pasterza" ze swoimi wychowankami w jednym łóżku, obnażanie się przed nimi czy nakłanianie ich do wmasowywania olejków w swoje ciało.
M. Wójcik poszedł na pielgrzymkę z sektą ks. Kadzińskiego. Reporter opisuje grooming, którego był świadkiem.
W Polsacie można było zobaczyć, jak wygląda miejsce, w którym sekta funkcjonuje na co dzień.
Wszyscy dziennikarze piszący na ten temat próbowali uzyskać wypowiedź tzw. "drugiej strony", czyli ks. Kadzińskiego i członków jego sekty, czego guru i jego wyznawcy odmawiali. W tym czasie jedna gazeta przyjęła rolę rzecznika prasowego sekty. Tą gazetą było Do rzeczy. Tygodnik pod kierownictwem Pawła Lisickiego postanowił bronić sekciarzy nie zważając ani na fakty, ani na prawo prasowe. W 2023 r. autorzy przy pomocy felietonów, wywiadów, notatek i oświadczeń zrobili wiele, żeby zafałszować prawdziwy charakter działalności ks. Kadzińskiego.
Jest to dla mnie szczególnie bolesne, ponieważ jako sygnalista i osoba wypowiadająca się obszernie w mediach o tej patologii, dostałem rykoszetem. Do rzeczy publikowało przekłamane i oczerniające informacje na mój temat, nie próbując nawet się ze mną skontaktować. Po bezskutecznych próbach rozwiązania tej sprawy polubownie, postanowiłem skierować pozew do sądu cywilnego z żądaniem sprostowania (chodzi tylko o publikację sprostowania, nie mam finansowych roszczeń).Sprostowanie musi dotyczyć konkretnej publikacji. Wybrałem artykuł pt. "Oskarżeni o normalność" z 13 sierpnia 2023 r. To wywiad Jana Pospieszalskiego z moimi dawnymi współbraćmi-sekciarzami. Pełny tekst znajduje się pod linkiem:
https://dorzeczy.pl/opinie/470169/fundacja-maximilianum-pospieszalski-oskarzeni-o-normalnosc.html
Moja szczegółowa odpowiedź opublikowana na FB:
Oprócz wybielających publikacji w Do rzeczy, Jan Pospieszalski wyprodukował również dla sekty dwa filmy propagandowe za pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości.
Opłata sądowa, którą należy wnieść, to 600 zł. Z racji tego, że domagam się sprostowania zarówno w druku, jak i na stronie internetowej, muszę wnieść taką opłatę dwukrotnie. Stąd kwota zbiórki 2 x 600 zł = 1200 zł.
Tekst pozwu przygotowuje adwokat Agnieszka Chrzanowska, która reprezentuje mnie w tej sprawie. To ekspert w dziedzinie prawa prasowego, autorka licznych publikacji na ten temat, z dużym doświadczeniem we współpracy z największymi mediami (m.in. Newsweek Polska, Onet, Forbes, Business Insider). Prowadziła precedensowe sprawy przed Sądem Najwyższym mające wpływ na zmiany w orzecznictwie. Reprezentowała również polskich dziennikarzy przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.
Zbiórka pokrywa jedynie opłaty sądowe. Nie dotyczy wynagrodzenia pani mecenas ani innych kosztów związanych z tą sprawą.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki